Kryminalny „Paradoks” oglądało w Dwójce 1,12 mln widzów. Serial przegrał walkę o widza ze wszystkimi głównymi konkurentami TVP2. - „Paradoks” miał znakomite recenzje, ale oglądalność była kiepska - przyznaje Wirtualnemedia.pl prezes TVP Juliusz Braun.
„Paradoks” nadawany był w czwartki o godz. 21.10 w okresie od 6 września do 8 grudnia br. Oglądało go średnio 1,12 mln widzów, a TVP2 zanotowała w tym czasie tylko 7,71 proc. udziału w rynku wśród wszystkich widzów oraz 7,44 proc. w grupie komercyjnej 16-49 -wynika z danych Nielsen Audience Measurement przygotowanych dla portalu Wirtualnemedia.pl.
Serial jednak tylko minimalnie obniżył wyniki swojego pasma emisji względem analogicznego okresu ub.r. Wówczas TVP2 oglądało bowiem 1,19 mln widzów, co przełożyło się odpowiednio na 8,19 proc. oraz 7,44 proc. udziału.
Dwójka w czasie emisji „Paradoksu” zajęła dopiero czwarte miejsce w rynku zarówno w grupie wszystkich widzów jak i w grupie komercyjnej. Liderem w 4+ była TVP1 nadająca wówczas końcówkę „Ojca Mateusza” i „Sprawę dla reportera”, która osiągnęła dzięki temu 19,40 proc. udziału. Drugie miejsce zajął Polsat („Hotel 52”; 17,15 proc.), a trzecie - TVN („W11 - Wydział Śledczy”, „Kuchenne rewolucje”; 16,09 proc.).W grupie komercyjnej liderem był już jednak Polsat (18,26 proc.) przed TVN (17,07 proc.) i TVP1 (12,85 proc.).
Zobacz tabelę
Wpływy z reklam nadanych przy serialu wyniosły 6,5 mln zł (dane cennikowe, bez rabatów).
Każdy odcinek „Paradoksu” poświęcony był innej zagadce kryminalnej, ale przez cały sezon prowadzone było równolegle śledztwo dotyczące inspektora Komendy Głównej Policji Marka Kaszowskiego (w tej roli Bogusław Linda). W serialu grali też m.in. Anna Grycewicz oraz Cezary Łukaszewicz, a wyreżyserowali go Greg Zgliński i Borys Lankosz.
Juliusz Braun w rozmowie z Wirtualnemedia.pl podkreśla, że „Paradoks” to produkcja, która się nie starzeje i dzięki temu można przez ją wiele lat powtarzać w TVP. Być może powstanie jego drugi sezon, ale na razie nie zapadła taka decyzja.
