Łączne wpływy reklamowe wokół meczów i studiów piłkarskich Euro 2016, transmitowanych w TVP1, Polsacie i Polsacie Sport, wyniosły 16,13 mln zł. Najwięcej stacje zarobiły podczas transmisji spotkania Polska-Irlandia Północna.
Wszystkie emisje spotów reklamowych wokół transmisji meczów i studiów piłkarskich w ciągu trzech pierwszych dni trwania Euro 2016 (tj. w okresie od 10 do 12 czerwca br.) zarobiły 16,13 mln zł (dane cennikowe netto, bez rabatów) - wynika z danych Nielsen Audience Measurement przygotowanych dla portalu Wirtualnemedia.pl.
Dotychczas najwięcej z reklam zarobił mecz Polska-Irlandia Północna. Wpływy z reklam transmitowanych wokół tego spotkania wyniosły po 4,11 mln zł w Polsacie i Polsacie Sport (łącznie 8,22 mln zł) oraz 1,21 mln zł w samej TVP1. Dla porównania sumaryczna widownia tego meczu na obu antenach Polsatu wyniosła 4,99 mln osób, a w TVP1 było to 7,02 mln oglądających.
Z kolei reklamy wokół studia piłkarskiego zarobiły dla Polsatu 355 tys. zł, dla Polsatu Sport - 364 tys. zł (pomeczowe studio na antenie tej stacji było dłuższe, niż w samym Polsacie - stacja nadała więcej spotów reklamowych, co przełożyło się na wyższe wpływy), a dla TVP1 - 158 tys. zł. Zatem łączne wpływy z reklam emitowanych pomiędzy meczem i studiami piłkarskimi na trzech antenach wyniosły 10,30 mln zł.
Inaugurujący mecz Euro 2016 Francja-Rumunia wraz ze studiami piłkarskimi zarobił dla Polsatu, Polsatu Sport i TVP1 3,06 mln zł, a sobotnie spotkanie Albanii ze Szwajcarią - 2,77 mln zł (transmitowane było ono tylko w Polsacie i Polsacie Sport).
Zobacz tabelę
Wszystkie trzy stacje pomiędzy transmisjami meczów i studiów piłkarskich pomiędzy nimi w ciągu trzech pierwszych dni trwania piłkarskich rozgrywek wyemitowały łącznie 695 spotów reklamowych. Najwięcej, bo 335 spotów pokazał Polsat Sport. W Polsacie było to 289 reklam, a w Jedynce - 71.
Kanały Polsat Sport 2 HD i Polsat Sport 3 HD nie są objęte monitoringiem Nielsen Audience Measurement. Ponadto stacje te nie emitują reklam wokół transmisji związanych z Euro 2016.
Powyższe wpływy to dane cennikowe. Nie uwzględniają one rabatów, które mogą wynosić nawet kilkadziesiąt proc. Nie obejmują one też innych modeli zakupu spotów w telewizji, niż ten cennikowy. Rzeczywiste przychody reklamowe są tajemnicą firmy.