Prasa2007-11-28
0

Polskapresse też zainteresowana 'Rzeczpospolitą'

Pojawiła się kolejna spółka zainteresowana kupnem od Skarbu Państwa49 proc. udziałów w Presspublice, wydającej "Rzeczpospolitą". Jestnią Grupa Wydawnicza Polskapresse, która niedawno wprowadziła narynek dziennik "Polska". Wcześniej swoje oferty złożyły PlatformaMediowa Point Group i Mecom - opinie ekspertów.

- Polskapresse informuje, że 26.11.07 r. złożyła pismoskierowane do Ministra Skarbu Państwa - spełniającego nadzórwłaścicielski nad Przedsiębiorstwem Wydawniczym "Rzeczpospolita"S.A., w którym wyraziła wstępne zainteresowanie nabyciem całegopakietu udziałów, które posiada spółka Przedsiębiorstwo Wydawnicze"Rzeczpospolita" S.A. w spółce Presspublica - napisała w przesłanymdo portalu Wirtualnemedia.pl, we wtorek wieczorem oświadczeniurzeczniczka Polskapresse Magdalena Chudzikiewicz.

Przypomnijmy, że 22 listopada br. swoją ofertę zakupupaństwowych udziałów w Presspublice złożyła także Platforma MediowaPoint Group, wydająca m.in."Machinę", "Film" i "Dlaczego".

- Jesteśmy w kontakcie z kilkoma funduszami inwestycyjnymi,inwestorami i wspólnie został uznany jako dobry ten pomysł złożeniaoferty na zakup tych udziałów i poszerzenie zakresu naszejdziałalności. Możliwe, że występowalibyśmy w konsorcjum, szczegółównie ujawniamy. Wszystko zależy od tego czy MSP zdecyduje się nasprzedaż tego pakietu - mówi Paweł Hordyński, dyrektor finansowyPlatformy Mediowej Point Group.

W swojej ofercie PMPG nie zawarła jednak ceny, która chciałabyzapłacić za niemal połowę Presspubliki. Niedawno równieżkontrolowany przez Davida Montgomery'ego fundusz Mecom złożyłpropozycję zakupu reszty udziałów w spółce wydającej"Rzeczpospolitą" i "Parkiet", której jest właścicielem w 51 proc.Według "Gazety Wyborczej" oferta Mecomu opiewa na 110 mln zł.

Zapytani przez nas eksperci są sceptyczni, czy PMPG ma w ogóleszansę na zakup udziałów w Presspublice. Ich zdaniem bardziejprawdopodobne jest, że całość spółki przejmie jej brytyjskiudziałowiec.

- Mecom nie ma problemów ze środkami inwestycyjnymi, wiec niepotrzebuje partnera finansowego, zwłaszcza funduszu inwestycyjnego.Prędzej partnera strategicznego czy branżowego, ale tu obecnedoświadczenie PMPG i jej portfolio nie jest silnym argumentemprzetargowym. - komentuje Ewa Redel, wiceprezes Edipresse.

- Bardzo bym się zdziwił, gdyby Point Group udało się nabyćudziały w Presspublice. Wydawnictwo to kojarzy się raczej zsegmentem prasy rozrywkowej, młodzieżowej, a nie poważnejopiniotwórczej. Wydaje się, ze PMPG dalej powinna rozwijać się wtym kierunku, który obrała jakiś czas temu, inwestować w media opodobnej tematyce - uważa Rafał Leszczyński, analityk z CR MediaConsluting.

- PMPG była zainteresowana wydaniem dziennika, ale jak pamiętamz publikacji w branżowych pismach, miało to być medium o zupełnieinnym znaczeniu i funkcjonowaniu. Nie bardzo potrafię wpisać"Rzeczpospolitą" w tę wizję. Chyba, że się ona zmieniła -zastanawia się Jacek Czynajtis, wiceprezes Media Express.

Zdaniem naszych rozmówców, działanie PMPG może być nastawionejedynie na osiągnięcie efektu PR-owskiego. - Decyzja ta świadczy owysokich ambicjach PMPG. Spółka chce być postrzegana jako poważnygracz na rynku mediów - mówi nam Leszczyński.

Ewa Redel uważa, że nawet jeśli za komunikatem nie pójdąkonkretne czyny, to nie zaszkodzi on spółce podobnie jak to miałomiejsce w przypadku informacji o reaktywacji Ozonu - Nie jest towielki koncern, który prasa branżowa rozlicza z deklaracji iplanów, wiec nic się nie wydarzy, jeżeli do ich realizacji niedojdzie - a PR jest - podkreśla wiceprezes Edipresse.

Autor:

KOMENTARZE(0)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas