Produkcja przemysłowa wzrosła w lutym br. o 5,3 proc., zaś budowlano-montażowa o 14,4 proc. - podał GUS.
- Przemysł przyspiesza, aczkolwiek trzeba pamiętać, że w lutym 2013 roku mieliśmy spadek produkcji sprzedanej przemysłu, co oznacza, że baza do wzrostu w lutym br. była niska. Jednak poprawa jest jednoznaczna, bowiem wzrost produkcji odnotowało aż 29 spośród 34 działów przemysłu. W takich branżach eksportowych jak produkcja mebli, tworzyw sztucznych, czy maszyn i urządzeń wzrost znacznie przekroczył 10 proc., co potwierdza, że nasze firmy potrafią skutecznie konkurować na rynkach zagranicznych. Wyniki przemysłu byłyby jeszcze lepsze, gdyby nie ciepła zima w lutym, która negatywnie wpłynęła na produkcję sprzedaną w energetyce, czy też górnictwie.
Coraz lepiej radzi sobie budownictwo. Co prawda, w lutym 2013 roku produkcja budowlano-montażowa była dużo niższa niż rok wcześniej, co dało niską bazę do wzrostów w lutym tego roku, ale mimo wszystko wzrost w lutym 2014 był wysoki. A co ważne nastąpił przede wszystkim w przedsiębiorstwach, które prowadziły roboty specjalistyczne, co oznacza, że wkrótce poprawę sytuacji będziemy obserwować także w innych segmentach budownictwa.
Bazując na prognozach wskaźnika PMI, w najbliższych miesiącach należy się spodziewać, utrzymania pozytywnej tendencji w przemyśle, chociaż może na nią wywierać negatywny wpływ konflikt rosyjsko-ukraiński. Spora część naszego eksportu maszyn i urządzeń, czy chemii trafia bowiem na tamtejsze rynki - komentuje dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.
