Radio2009-12-09
4

PR Euro - zostaje nazwa, zmienia się format

Zarząd Polskiego Radia pracuje nad nowym formatem PR Euro. W stacji ma być mniej tematyki związanej z Euro2012, więcej rozrywki, a wszystko to dostępne nie tylko w eterze, ale również na wizji - ustalił portal Wirtualnemedia.pl

Dotychczas PR Euro, przeformatowane niespełna dwa lata temu z PR Bis, informowało m.in. obszernie o przygotowaniach do Euro2012. Teraz ma się to zmienić. Nowy zarząd publicznej rozgłośni pracuje nad nowym formatem tej anteny. Jak ustalił portal Wirtualnemedia.pl z dotychczasowego radia zostanie tylko nazwa i jej dyrektor. - Ma to być antena multimedialna w pełnym tego słowa znaczeniu i interaktywna z odbiorcami - mówi prezes Polskiego Radia Jarosław Hasiński i zaznacza, że na razie jest to jedynie projekt, który musi zatwierdzić cały zarząd i Rada Nadzorcza.

Aktualnie władze Polskiego Radia prowadzą rozmowy z operatorami sieci telewizji kablowych oraz platform cyfrowych mające doprowadzić do wprowadzenia nowego projektu radiowo-telewizyjnego do ich oferty.

Nowe radio, którego będzie można słuchać i oglądać ma być skierowane do osób w wieku 20-38 lat. Wstępnie gotowy projekt ma trafić do zatwierdzenia przez Rade Nadzorczą PR już w połowie stycznia przyszłego roku, a w połowie 2010 roku, nowe, przeformatowane PR Euro i telewizja mogłoby już zacząć nadawać. - Będzie to przede wszystkim stacja muzyczna, choć nie zabraknie w niej oczywiście informacji i rozmów na najwyższym poziomie. Ma to być projekt na wskroś europejski, dlatego nie zmieniamy nazwy anteny - tłumaczy Hasiński. 

Prezes Polskiego Radia ma nadzieję, że nowemu projektowi w ciągu 1,5 roku od startu, uda się osiągnąć słuchalność na poziomie 1-1,5 proc. To ambitny plan, z ostatniej fali badań słuchalności przeprowadzonej przez Radio Track (sierpień-październik 2009r) wynika, że obecna słuchalność tej stacji wynosi jedynie 0,18 proc.

Wraz ze startem prac nad nowym projektem władze publicznego radia zrezygnowały z pomysłu przeformatowania PR Euro w całodobowe radio informacyjne (taki pomysł lansował poprzedni zarząd pod kierownictwem Roberta Wijasa).

Nie wiadomo jeszcze jakie będą koszty uruchomienia tego projektu oraz czy i ewentualnie ile osób dotychczas pracujących w stacji będzie musiało pożegnać się z pracą. - Czasami remont jednego studia jest droższy niż uruchomienie tego kanału - zdradza jedynie Hasiński.

Autor:Robert Stępowski / foto: PR

KOMENTARZE(4)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas