Telewizja2023-12-21
2

Prezydent o zmianach w mediach publicznych: to jest anarchia

Prezydent Andrzej Duda, fot. prezydent.pl Prezydent Andrzej Duda, fot. prezydent.pl

Tak naprawdę ominięto przepisy obowiązującego prawa, co stanowi rażące naruszenie konstytucji. To są bezprawne całkowicie działania. To jest anarchia - powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda w Radiu ZET, odnosząc się do decyzji ministra kultury o zmianie władz mediów publicznych. 

MKiDN poinformowało w środę, że minister kultury i dziedzictwa narodowego, jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia dotychczasowych prezesów zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe rady nadzorcze tych spółek, które powołały nowe zarządy spółek. Telewizją Polską kieruje Tomasz Sygut, Polskim Radiem - Paweł Majcher. 

Prezydent, odnosząc się do tych decyzji, powiedział, że ominięto przepisy obowiązującego prawa. "Tak naprawdę ominięto przepisy obowiązującego prawa, co stanowi rażące naruszenie konstytucji" - wskazał. "To są bezprawne całkowicie działania" - powiedział. "To jest anarchia" - ocenił.

"Anarchią jest omijanie obowiązującego prawa w sytuacji, kiedy na gruncie obowiązujących przepisów konstytucji, mając większość w parlamencie, zmiana tego prawa jest w normalny sposób możliwa" - podkreślił.

Pytany o opinie, wedle których podstawą do działań MKiDN miałby być wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2016 roku lub przepisy Kodeksu spółek handlowych, prezydent stwierdził, że ustawa o Radzie Mediów Narodowych, wskazująca zasady powoływania i odwoływania zarządów i rad nadzorczych spółek mediów publicznych, "stanowi lex specialis wobec Kodeksu spółek handlowych"

Andrzej Duda: byłem gotowy do rozmów z politykami nowej władzy

"Czyli prawo szczególne - stosowana jest przed postanowieniami KSH; jeżeli coś nieuregulowane w ustawie, to wtedy stosuje się Kodeks. A akurat ta sprawa powoływania i odwoływania władz w spółkach mediów publicznych jest szczegółowo uregulowana" - wskazał prezydent.

Pytany o wyrok TK z 2016 r. wskazujący, że nie należy przekazywać tych kompetencji takiemu ciału jak Rada Mediów Narodowych, prezydent wskazał, że w takim razie należało ustawę o RMN zmienić. Dopytywany, czy był gotów do rozmów z politykami nowej władzy na ten temat, prezydent odpowiedział, że "oczywiście".

 "Nie mogli być przekonani, że ja złożę weto (do ew. zaproponowanej przez nowy rząd ustawy - PAP). W momencie, gdy odbierali ode mnie swoje nominacje, usłyszeli ode mnie, że Pałac Prezydencki jest zawsze otwarty, a ja jestem gotów do rozmowy. Powiedziałem im wtedy, że to, co dzisiaj słyszą w mediach, że prezydent będzie im wszystko blokował, to nieprawda" - zaznaczył.

Autor:pp

KOMENTARZE(2)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas