Prasa 2019-10-24
17

Prezydent Trump rezygnuje z prenumeraty "Washington Post" i "New York Times". „Nie chcemy tego w Białym Domu”

Donald Trump, fot. materiały prasowe Donald Trump, fot. materiały prasowe

Biały Dom poinformował, że nie przedłuży prenumeraty dwóch dzienników: „Washington Post” i „New York Times”. Informację podano dzień po tym, jak prezydent Donald Trump po raz kolejny zarzucił publicznie tym tytułom tworzenie fake newsów. Oba dziennik znane są z ostrej krytyki prezydenta.

Informację przekazała we wtorek rzeczniczka prezydenta, Stephanie Grisham. Dzień wcześniej prezydent USA Donald Trump w telewizyjnym wywiadzie po raz kolejny zarzucił tym gazetom tworzenie fake newsów.

Oba tytuły znane są z krytycyzmu względem Trumpa. Szeroko relacjonują w ostatnich tygodniach dochodzenie komisji Izby Reprezentantów, które sprawdzają, czy są podstawy do impeachmentu, czyli postawienia prezydenta w stan oskarżenia i w konsekwencji odsunięcia go od władzy.

Demokraci uważają, że podstawą do tego są naciski przywódcy USA na władze w Kijowie podczas jego lipcowej rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

W 2018 roku „New York Times” zamieścił tekst anonimowego urzędnika Białego Domu, który twierdził, iż jest częścią wewnętrznej opozycji względem prezydenta. Opozycja ta, tworzona rzekomo przez część urzędników Białego Domu, ma pracować nad neutralizacją niektórych posunięć Donalda Trumpa. We wtorek, 22 bm., gazeta nawiązała do tego tekstu, informując, że w listopadzie br. ukaże się książka tego urzędnika, w której rozwija tezy „wewnętrznej opozycji”.

W wywiadzie emitowanym w poniedziałek Fox News, prezydent USA odniósł się ogólnie do fake newsów, rzekomo tworzonych i publikowanych przez oba tytuły prasowe. - My więcej już nie chcemy tego w Białym Domu- mówił Trump. Prezydent regularnie krytykuje "Washington Post" oraz "NYT", zarzucając im przekazywanie fake newsów. Oburzenie prezydenta dotyczy głównie opisywania pracy jego administracji przez te gazety. W ocenie Trumpa są to często artykuły krzywdzące go.

"Washington Post" odpiera zarzuty Trumpa. Wydawca gazety podkreśla, że istnieje różnica między krytycznymi materiałami a fake newsami. Jak dodano brak takich rozróżnień w przestrzeni publicznej stanowi zagrożenie dla demokracji.

Autor: Jacek Kowalski

KOMENTARZE (17) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas