Biznes 2020-12-30
0

Prognozy 2021. PKB wzrośnie o 3,6 proc. dzięki eksportowi i konsumpcji

fot. Shutterstock.com fot. Shutterstock.com

Przyszły rok upłynie pod hasłem wychodzenia z koronakryzysu. Wzrost gospodarczy wyniesie 3,6 proc..  Za odbicie odpowiadać będzie przede wszystkim eksport (wzrost o 6 proc.) oraz konsumpcja (wzrost o 3,5 proc.). Raczej nie należy się spodziewać ożywienia inwestycji. Inflacja osiągnie 2,5 proc. – prognozuje Konfederacja Lewiatan.

Komentarz dr Sonii Buchholtz, ekspertki ekonomicznej Konfederacji Lewiatan

Doświadczenia biznesu z zimowego lockdownu - brak spójnej strategii oraz ogromna niepewność legislacyjna - nie pozwalają wierzyć, że dynamika PKB pozwoli nam nadrobić straty z 2020 roku. Prognozujemy 3,6 proc. wzrost realnego PKB w 2021 roku. Za odbicie odpowiadać będzie przede wszystkim eksport polskich dóbr i usług (6 proc. r/r) - przy czym zakładamy, że dla ostatecznego skutku Brexitu większą rolę odegrają preferencje konsumentów aniżeli początkowy kształt umowy. Polska skorzysta z relokacji działalności do Europy oraz impulsu środków europejskich (w 2021 roku głównie kanałem popytowym).

W 2021 r. nie spodziewamy się jeszcze odbicia inwestycji.  Niewiele firm będzie dokonywać dużych inwestycji, większość (zwłaszcza mniejszych, w mniej rozwiniętych regionach, zmonopolizowanych lub schyłkowych gałęziach) będzie je wciąż odraczać w oczekiwaniu na lepsze warunki gospodarowania i stabilniejsze ramy instytucjonalno-prawne. Inwestycje sektora publicznego oraz gospodarstw domowych (zakup mieszkań) nie będą w stanie ich zrównoważyć. Stąd na 2021 r. prognozujemy dalszą korektę in minus inwestycji (-2 proc. r/r).

Konsumpcja będzie kontrybuować do wzrostu gospodarczego proporcjonalnie (3,5 proc. r/r), co stanowi pochodną ograniczenia strumienia transferów publicznych oraz bardzo zróżnicowanej sytuacji na rynku pracy - deficyty zasobów pracy o poszukiwanych kompetencjach będą współwystępować z redukcjami zatrudnienia wynikającymi z relatywnie wysokich kosztów pracy, trwale niższego popytu w wybranych branżach czy kończącego się okresu ochronnego zatrudnienia po tarczach antykryzysowych.

Dla konsumentów w przyszłym roku jedne zagrożenia zastąpią inne. Prognozujemy średnioroczną inflację na poziomie 2,5 proc. r/r. Wiele podwyżek z 2020 r. miało charakter jednorazowy. Wzrosną jednak ceny energii, paliw, produktów słodzonych i energetyzowanych. Odczujemy też konsekwencje podatku handlowego. Przyjmujemy przy tym, że ceny usług nie będą rosły już w takim tempie jak w 2020 r., oraz zakładamy brak anomalii pogodowych.

Autor: pr

KOMENTARZE (0) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas