Działająca od 10 lat agencja interaktywna Przeagencja (kupiona wiosną ub.r. przez Polska Press Gupę) zmieniła nazwę na Truly. Jednocześnie wprowadza model rozliczania się z klientami za efektywność tworzonych kreacji i realizowanych kampanii.
- Zmiana nazwy wynika z ważnych dla nas powodów. Po pierwsze chcemy podkreślić zakończenie procesu integracji z Grupą Polska Press, która poszerza nasze kompetencje i daje unikalną przewagę na rynku. Po drugie chcemy zaakcentować nasz sposób myślenia o współpracy klient - agencja - uzasadnia Wacław Wykrytowicz, prezes Truly.
Nowa nazwa agencji ma odzwierciedlać przekonanie, że kampanie reklamowe powinny być oparte na prawdziwych insightach i potrzebach konsumentów. Z kolei nowe hasło główne firmy to: „The Way It Should Be”.
Jednocześnie Truly wprowadza nowy system rozliczania się z klientami, oparty na efektach zrealizowanych działań. - Mówimy o efektywności każdego działu: od kreacji, przez redakcję social media, na client service kończąc - wylicza Wykrytowicz.
W ostatnim okresie agencja zrealizowała projekty, przede wszystkim w social media, dla marek Oriflame i Paulaner oraz dla Grupy Żywiec.
