Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) może dać PTC, operatorowi sieci Era, i alternatywnym operatorom czas do końca tygodnia na osiągnięcie porozumienia w sprawie stawek za zakańczanie połączeń w sieciach komórkowych, wynika z wypowiedzi prezes urzędu Anny Streżyńskiej.
Od jego osiągnięcia zależy, PTC zostanie uwzględniony w porozumieniu, zgodnie z którym UKE będzie wolniej obniżał stawki MTR w zamian za zobowiązania inwestycyjne.
"Zostałam poproszona o dodatkowy czas do końca tygodnia" - powiedziała Streżyńska dziennikarzom.
Dwa tygodnie temu Anna Streżyńska informowała, że urząd doszedł do porozumienia z operatorami i będzie obniżał wysokość stawek MTR w zamian za zobowiązania inwestycyjne. Czterech operatorów ma zainwestować ok. 370 mln zł w półtora roku. Później okazało się jednak, że PTC (jako jedyny z operatorów) nie doszedł do porozumienia z operatorami alternatywnymi zrzeszonymi w KIGEiT.
Negocjacje UKE z KIGEiT były kontynuowane jeszcze dziś.
Jeśli do porozumienia z PTC nie dojdzie, to UKE może ustalić różne stawki dla operatorów.
"W takim przypadku deklarowane inwestycje operatorów, z którymi podpiszemy porozumienie będą wyższe, bo osiągną oni większe korzyści" - powiedziała Streżyńska dziennikarzom. Oceniła, że trzech operatorów, bez PTC, może być zobowiązanych do inwestycji w wysokości nawet ponad 500 mln zł.
Stawki MTR regulują ceny, po których operatorzy rozliczają się ze sobą za zakańczanie połączeń w swoich sieciach.
