W najbliższą niedzielę na antenie TVN24 zostanie wyemitowanypierwszy odcinek nowego programu Macieja Mazura "Publiczna.tv".Dziennikarz będzie w nim przez godzinę rozmawiał na żywo z widzamiprzez internetowe łącze video.
Program "Publiczna.tv" to pierwszy w polskiej telewizjiinteraktywny talk-show, w którym jako goście i główni rozmówcyprowadzącego występować będą widzowie. Co więcej, dziękitechnologii internetowego łącza video Onet Skype będą oni moglizaistnieć na antenie TVN24 bez wychodzenia z domu. Pierwszy odcinekprogramu zostanie nadany w najbliższą niedzielę o 17:30, a następnebędą emitowane co tydzień o tej porze.
"Publiczna.tv" będzie rodzajem subiektywnego przeglądudziesięciu najciekawszych wydarzeń minionego tygodnia zarówno zeświata polityki, jaki i sportu i showbiznesu. Gospodarz programu -dziennikarz TVN24 Maciej Mazur będzie typował propozycje do tegospecyficznego rankingu, natomiast internauci zadecydują o ichkolejności. "Publiczną.tv" wypełni nie tylko rozmowa dziennikarza zgośćmi, lecz także materiały publicystyczne przedstawiające fakty zostatniego tygodnia zupełnie innej, niestandardowejperspektywy.
Maciej Mazur podkreśla, że łączenie się z rozmówcami przezinternet sprawi, iż widzowie poznają poglądy nieprzyzwyczajonych dowystępowania w telewizji osób bez statusu publicznego, które uniknązarazem części stresu związanego z pojawianiem się na wizji.Dziennikarz zapewnia, że nie będzie selekcjonował internautów podwzględem prezentowanych przez nich opinii. - Na pewno nie będziemyodrzucać osób o kontrowersyjnych poglądach, bo ich obecności uczyninasz program ciekawszym - zapewnia.
TVN24 wprowadzanie programu w tak dużym stopniu wykorzystującegokomunikację z widzami argumentuje sukcesem rozpoczętego miesiąctemu przedsięwzięcia Kontakt TVN24, w ramach którego w kanaletelewizyjnym i na stronie internetowej stacji prezentowanomateriały zdjęciowe i filmowe nadsyłane przez widzów. - Nowepropozycje zaskakują nas swoją popularnością - przyznał AdamPieczyński, redaktor naczelny TVN24. - Jesteśmy otwarci nawspółpracę z widzami i nie boimy się zaświecania ani naszegoprogramu telewizyjnego, ani serwisu internetowego - dodał.
