Pudelek na stronie głównej przeprasza Mikołaja Krawczyka za ingerowanie w jego prywatność

Serwis Pudelek.pl (Grupa Wirtualna Polska) przegrał ostatecznie trwający kilka lat proces z aktorem i muzykiem Mikołajem Krawczykiem i zamieścił na swojej głównej stronie przeprosiny pod jego adresem. Wydawca portalu musi też zapłacić 50 tys. zł na konto Fundacji WOŚP - ustaliły Wirtualnemedia.pl.

Krawczyk to popularny aktor serialowy, ma na koncie role m.in. w „Przyjaciółkach”, „Prawie Agaty”, „Komisarzu Aleksie”, „Kuchni”, „Strażakach” czy „Pensjonacie nad rozlewiskiem”. W 2016 roku serwis Pudelek.pl przez pełnych 12 miesięcy opisywał jego prywatność w różnych aspektach, głównie skupiając się na jego perypetiach miłosnych i rozmaicie układających się stosunkach z była partnerką. Używano też często wobec niego określenia „Depilator”.

Aktor wystąpił do sądu, a po trwającym niemal cztery lata procesie, kilka dni temu wygrał prawomocnie: sąd apelacyjny stwierdził, iż należą mu się przeprosiny za „naruszenie jego dóbr osobistych w postaci czci (godności i dobrego imienia) oraz prywatności”. Chodzi o kilkadziesiąt artykułów zamieszczonych od 28 stycznia 2016 roku do 6 grudnia 2016 roku. Zdaniem sądu – ośmieszały one artystę i ingerowały w jego życie prywatne. Wyrok jest prawomocny.

Pudelek opublikował przeprosiny na swojej głównej stronie, które mają być tam zamieszczone do końca kwietnia. Z naszych informacji wynika także, że wyrok zakłada także wpłatę 50 tys. zł na rzecz Fundacji WOŚP oraz pokrycie kosztów procesowych przez WP. Wydawca portalu nie chce komentować wyroku.