PR2019-07-09
18

R4S Consulting prawie podwoiła wpływy i potroiła zysk. 3,4 mln zł dywidendy dla Sokołowskiego, Hofmana i Wiórkiewicza

Adam Hofman, fot. materiały prasoweAdam Hofman, fot. materiały prasowe

Agencja public relations R4S Consulting w ub.r. osiągnęła 7,88 mln zł wpływów sprzedażowych i 3,45 mln zł zysku netto, wobec 4,2 mln zł przychodów i 1,07 mln zł zysku rok wcześniej. 99 proc. zeszłorocznego zysku trafi jako dywidenda do właścicieli firmy: Mariusza Sokołowskiego, Adama Hofmana i Michała Wiórkiewicza.

Przychody sprzedażowe R4S Consulting z usług doradczych w kraju wzrosły z 3,77 mln zł w 2017 roku do 6,46 mln zł w ub.r., a ze sprzedaży zagranicznej takich usług - z 430,5 do 716,3 tys. zł. W kraju spółka zanotowała też niewielkie przychody z wynajmu (wzrosły z prawie 800 zł do 4,9 tys. zł) oraz wpływy finansowe (zmalały z 21,5 do 11,2 tys. zł).

Łączne przychody sprzedażowe agencji wzrosły w skali roku o 87,6 proc. do 7,88 mln zł.

R4S oferuje usługi z zakresu public relations („budowanie poparcia dla realizowanych działań biznesowych i kreowanie pozytywnego wizerunku firmy w otoczeniu społecznym, medialnym i administracyjnym” - opisuje na swojej stronie internetowej), public affairs, relacji z mediami i komunikacji kryzysowej.

Do R4S przeszli Jastrzębowski, Janke i Kwiatkowska-Mizera

Agencję założyli Adam Hofman (były poseł przez trzy kadencje, w latach 2010-2014 rzecznik prasowy PiS), Mariusz Sokołowski (przez wiele lat w policji, m.in. jako rzecznik prasowy komendanta głównego) i Michał Wiórkiewicz (w latach 2005-2007 asystent i doradca prezesów rady ministrów).

W połowie ub.r. prezesem spółki został Sławomir Jastrzębowski (wcześniej przez wiele lat redaktor naczelny „Super Expressu”), a we wrześniu funkcję partnera objął Igor Janke (wcześniej w agencji Bridge i przez wiele lat w dziennikarstwie). Natomiast od miesiąca dyrektor zarządzającą agencji jest Patrycja Kwiatkowska-Mizera, wcześniej związana m.in. z Kaufland Polska.

Koszty w górę o 40 proc., ponad 20 współpracowników

Wydatki operacyjne R4S też wzrosły, ale znacznie mniej od przychodów - z 3,12 do 4,37 mln zł, czyli o 39,9 proc. Ich zdecydowaną większość stanowią koszty usług obcych, które poszły w górę z 2,84 do 3,89 mln zł. Natomiast wydatki na wynagrodzenia zwiększyły się ze 177 do 315,7 tys. zł.

W sprawozdaniu agencji podano, że w ub.r. tak jak rok wcześniej zatrudniała na etacie dwie osoby. Natomiast liczba współpracowników wzrosła w skali roku z 3 do 23.

Firma osiągnęła w ub.r. 3,51 mln zł zysku sprzedażowego, wobec 1,08 mln zł rok wcześniej. Po uwzględnieniu pozostałych przychodów i kosztów operacyjnych (te drugie wzrosły rok do roku z 19,6 do 60,3 tys. zł) zysk operacyjny poszedł w górę z 1,06 do 3,45 mln zł.

Zarówno w ujęciu brutto, jak i netto agencja miała w ub.r. 3,45 mln zł zysku, podczas gdy rok wcześniej było to 1,07 mln zł.

3,4 mln zł w dywidendzie

Od stycznia do września Mariusz Sokołowski, Adam Hofman i Michał Wiórkiewicz mieli po 33 proc. udziałów R4S. Natomiast od początku października ub.r. do Hofmana i Wiórkiewicza należy po 44 proc., a do Sokołowskiego - 11 proc. Pozostały 1 proc. to akcje własne spółki.

Pod koniec czerwca wspólnicy zdecydowali, że zeszłoroczny zysk netto zostanie im wypłacony w formie dywidendy. Adam Hofman i Michał Wiórkiewicz dostaną po 1,23 mln zł (Hofman otrzymał już całą tę kwotę, a Wiórkiewicz - 1,05 mln zł zaliczki), natomiast Mariusz Sokołowski - 948,7 tys. zł (wypłacono mu już 934,7 tys. zł). W spółce pozostanie 34,5 tys. zł dywidendy.

Kapitał własny spółki wzrósł w ciągu roku z 1,86 do 2,21 mln zł, z czego kapitał zapasowy zwiększył się z 1,3 do 1,46 mln zł. W listopadzie 2017 roku jeden ze wspólników dostał od firmy 300 tys. zł pożyczki, spłacił ją w ub.r.

Na koniec ub.r., tak samo jak rok wcześniej, agencja nie miała żadnych zobowiązań z pożyczek, kredytów i obligacji. Natomiast zobowiązania z tytułu podatków i innych danin publicznoprawnych zmalały w skali roku z 96,2 do 50,5 tys. zł, a rezerwy na zobowiązania zwiększyły się z 324,6 do 407,6 tys. zł.

Z kolei aktywa obrotowe poszły w górę z 1,7 do 2,17 mln zł, a środki na rachunkach bankowych na koniec roku zmalały z 351,8 do 260,9 tys. zł.

Autor:tw

KOMENTARZE(18)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas