Telewizja2015-07-22
10

Rada nadzorcza TVP zaakceptuje jednoosobowy zarząd? „Będziemy się nad tym zastanawiać”

W przyszłym tygodniu rada nadzorcza Telewizji Polskiej zbierze się na posiedzeniu, na którym jej członkowie omówią decyzję KRRiT o powołaniu Janusza Daszczyńskiego na prezesa publicznego nadawcy. Rada zastanowi się nad kształtem nowego zarządu - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

W ubiegły wtorek Krajowa Rada zatwierdziła rekomendowaną przez organ nadzorczy kandydaturę Janusza Daszczyńskiego na prezesa trzyosobowego zarządu spółki. Wnioski o powołanie Wiesława Roli i Mariana Zalewskiego na członków zarządu zostały odrzucone (więcej na ten temat).

Walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki zbierze się we wtorek 28 lipca, czyli po zakończeniu zarządzonej przez ministra skarbu państwa przerwy w obradach. Dzień później Janusz Daszczyński obejmie stanowisko prezesa zarządu, zastępując odchodzącego z TVP Juliusza Brauna.

Nie wiadomo jeszcze, czy rada nadzorcza rozpisze konkurs uzupełniający na członków zarządu. Jak ustalił portal Wirtualnemedia.pl, członkowie RN TVP spotkają się tego samego dnia, w którym odbywać się ma walne zgromadzenie. Nie jest planowane nadzwyczajne posiedzenie rady. - Będziemy dyskutować nad kształtem zarządu - wyjaśnia nam Lech Jaworski, członek organu nadzorczego.

W uzasadnieniu swojej decyzji KRRiT wyraźnie podkreśliła, że rada nadzorcza ma teraz możliwość „ponownego rozważenia liczebności zarządu TVP”. Czy RN zaakceptuje jednoosobowy skład kierownictwa zarządu spółki? - Na pewno części członków KRRiT zależałoby na tym. Byłby to powrót do bardzo mocno lansowanej poprzednio koncepcji, z którą poprzednio RN się nie zgodziła - wyjaśnia Lech Jaworski. - Na najbliższym posiedzeniu zastanowimy się nad rozpisaniem konkursu, a także nad zaakceptowaniem koncepcji jednoosobowego zarządu - dodaje.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że organ nie był jednomyślny przy podejmowaniu decyzji o trzyosobowym składzie zarządu. Natomiast aby zmienić uchwałę może dojść do zmian w prezydium RN. Lech Jaworski twierdzi jednak, że ewentualne zmiany nie będą miały żadnego wpływu na decyzje rady, ponieważ pozostanie ona w tym samym składzie, zaś każdy z członków - niezależnie od sprawowanej funkcji - posiada jeden głos.

Autor:Łukasz Brzezicki

KOMENTARZE(10)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas