Kukiz do TVP: ujawnicie wszystkie nagrania z Sowy i Przyjaciół. Pereira kpi z sugestii Schetyny (wideo)

Paweł Kukiz zaapelował do Telewizji Polskiej, żeby ujawniła wszystkie posiadane nagrania podsłuchanych rozmów z restauracji Sowa i Przyjaciele. Grzegorz Schetyna zasugerował natomiast, że publikacja nowych materiałów może wynikać z kontaktów redaktora naczelnego TVP.info Samuela Pereiry z odpowiadającym za służby specjalne ministrem Mariuszem Kamińskim, co szybko wykpił Pereira.

W weekend TVP Info zaczęło ujawniać fragmenty podsłuchanej na początku 2014 roku rozmowy Jacka Krawca (ówczesnego prezesa Orlenu) i Radosława Sikorskiego (wówczas ministra spraw zagranicznych). Dyskutowali m.in. o problemach Sławomira Nowaka z niewpisaniem kilku bardzo drogich zegarków do oświadczenia majątkowego, kilku politykach PO i sytuacji kupionej przez Orlen w 2006 roku rafinerii w Możejkach na Litwie

Pierwsze fragmenty wyemitowano w niedzielę przed południem w „Woronicza 17”, kolejne w paśmie na żywo, potem w „Wiadomościach” TVP1 oraz „Nie da się ukryć” i „Bez retuszu”. Dalsze ujawniono w poniedziałek w trakcie wydania specjalnego w TVP Info.

W podobny sposób - fragmentami przez kilka dni - kanał dwa miesiące temu ujawniał podsłuchaną rozmowę m.in. ks. Kazimierza Sowy, Jerzego Mazgaja i Włodzimierza Karpińskiego. Warszawska prokuratura prowadząca śledztwo w tzw. aferze taśmowej nie znała wcześniej tego nagrania.

TYLKO U NAS UJAWNIAMY
I część nagrań z restauracji Sowa&Przyjaciele. Rozmawiają @sikorskiradek i Jacek Krawiec#wieszwiecej #nagrania pic.twitter.com/ugVwUEpFGh
— TVP Info (@tvp_info) 6 sierpnia 2017

W poniedziałek przez południem Paweł Kukiz na Facebooku zwrócił się do Telewizji Polskiej, żeby ujawniła wszystkie nagrania podsłuchanych rozmów z restauracji Sowa i Przyjaciele, które ma.

- W przeciwnym razie istnieje zagrożenie, że PIS będący jedynym dysponentem tzw. „publicznej” telewizji, będzie używał tychże taśm jedynie do szantaży i grał hakami całą tę i kolejną kadencję, zamiast ewentualnych przekręciarzy posłać za kraty. Minęły dwa lata i żadnemu z „dyskutantów” włos z głowy nie spadł. Nowak siedzi sobie na Ukrainie z podwójnym obywatelstwem wykluczającym ewentualną ekstradycję i „buduje drogi” za 100 baniek dolców, które udostępnił mu PiS - stwierdził lider Kukiz ’15.

- Przypominam, że każdy kto posiada wiedzę o możliwości popełnienia przestępstwa zobowiązany jest do poinformowania o tym organów ścigania. W przeciwnym razie podlega karze. Prawej i Sprawiedliwej - zaznaczył Paweł Kukiz.

Z kolei przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, o którym w podsłuchanej rozmowie mocno krytycznie mówił Radosław Sikorski, odniósł się do tego nagrania na konferencji prasowej.

- To wypowiedź sprzed trzech i pół roku, stworzona jako nowa przez zmanipulowany przekaz TVP Info. To element kampanii brudnej propagandy, którą organizują media publiczne, szczególnie TVP Info. Widzimy jak w pigułce, czym ta telewizja się zajmuje - stwierdził Schetyna. - To prowokacja, którą oceniam jako dramatyczną próbę ze strony PiS-u odwrócenia tej sytuacji, o której dzisiaj mówimy: że polityka PiS doprowadza rzeczywiście do wielkich problemów. Stwierdzili PR-owcy i doradcy PiS-owscy, że trzeba „przykryć” to czymś sensacyjnym. Ta sensacja ma trzy i pół roku i jest częściowo nieświeża - dodał.

Przewodniczący PO przypomniał, że w internecie krąży wspólne zdjęcie redaktora naczelnego TVP.info Samuela Pereiry (poprzednio wicedyrektora TVP Info ds. publicystyki) z odpowiadającym za służby specjalne ministrem Mariuszem Kamińskim. - To chyba nie jest przypadkiem - stwierdził.

Tę sugestię Schetyny szybko wyśmiał na Twitterze Samuel Pereira. Podkreślił, że zdjęcie z Kamińskim zrobił sobie kilka lat temu, kiedy przypadkiem spotkał go w warszawskim tramwaju, ponadto podobne fotografie ma z innymi politykami, m.in. z PO. Dodał, że stwierdzenia Krawca i Sikorskiego z podsłuchanej rozmowy są na tyle istotne, że warto także teraz je opublikować.