Internet2019-01-11
19

Anna Alboth, Jessica Mercedes Kirschner i Michał Szafrański wśród najbardziej wpływowych blogerów 2018 roku. „Twórcy dający wartość czytelnikom”

Tomasz Tomczyk występujący pod pseudonimem Jason Hunt, a wcześniej jako Kominek opublikował 11. edycję swojego raportu najbardziej wpływowych polskich blogerów. W czołówce znaleźli się między innymi Anna Alboth, Jessica Mercedes Kirschner i Michał Szafrański. - Ranking nie jest zaskoczeniem, w miarę upływu lat widać jednak że polska blogosfera dojrzewa, a najwięcej znaczą w niej świadomi twórcy oferujący konkretną wartość czytelnikom - ocenia Tomczyk w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Tomasz Tomczyk to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej blogosfery. Autor znany przez lata jako bloger Kominek od grudnia 2014 r. występuje pod stworzoną przez siebie marką Jason Hunt, a od 2009 r. publikuje swój własny ranking najbardziej wpływowych polskich blogerów, którego wyniki co roku budzą żywe dyskusje w naszej blogosferze.

Obecne zestawienie podsumowuje działania najbardziej znaczących polskich blogerów w 2018 r. W najwyższej grupie, tzw. złotej dziesiątce dominują kobiety, wśród nich znalazły się Anna Alboth, Jessica Mercedes Kirschner, Ola Budzyńska, Anna Makowska i Julia Kuczyńska.

Do srebrnej dziesiątki bieżącego zestawienia Jasona Hunta trafili m.in. Agata Aleksandrowicz, Joanna Banaszewska, Janina Bąk, Kamil Nowak i Kamil Pawelski.

Trzecią, brązową dziesiątkę tworzą m.in. Ewa Chojanowska, Anna Dydzik, Michalina Grzesiak, Marta Hennig oraz Andrzej Tucholski.

Brak zaskoczeń, ale blogosfera się zmienia

W rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Tomasz Tomczyk podkreśla, że tworzony przez niego ranking opiera się od kilku lat nie tylko na subiektywnej ocenie działalności blogerów, ale także na danych statystycznych dostarczanych przez partnerów tego projektu. W najnowszym zestawieniu nie dostrzega też większych niespodzianek w porównaniu z poprzednią edycją.

- Nie wydaje mi się, aby dla osób śledzących social media ranking był zaskoczeniem, ale przyznam, że z każdym rokiem jest coraz trudniej – zaznacza Tomasz Tomczyk. - 11 lat temu nie miałem żadnych narzędzi do badania wpływu, ale za to byli tylko blogerzy i ich blogi. Dziś partnerzy rankingu dostarczają bardzo dokładne dane, ale autorów mamy dziesiątki tysięcy, w dodatku tworzą na kilku różnych platformach. Zebrać to wszystko do kupy nie jest łatwo, a jeszcze trudniej jest zrobić to tak, by nikogo ważnego nie pominąć, tym bardziej, że samo pojęcie wpływu jest bardzo szerokie i trudne do jednoznacznego zdefiniowania. Dlatego też większą część rankingu stanowią dane statystyczne, które sprawiają, że to zestawienie jest bardziej obiektywne.

Autor zestawienia przyznaje, że dawniej ranking składał się z najpopularniejszych blogerów, później punktował zaangażowanie czytelników, obecność w mediach, udział w kampaniach reklamowych.

- Przez lata kryteria albo się zmieniały albo były uzupełniane o nowe warunki, ale można zauważyć, że obecny ranking składa się z twórców, którzy przede wszystkim dają jakąś wartość czytelnikom – ocenia Tomczyk. - Edukują, inspirują, opiniują. Skończyły się czasy „lifestylowców” piszących o wszystkim i niczym. Tacy blogerzy wciąż istnieją, ale nie wybijają się ponad przeciętność. I to jest ta dobra strona współczesnej blogosfery. A jeszcze lepsza, choć pewnie nie wszyscy się ze mną zgodzą, jest taka, że dziś blogerem lub influencerem może być każdy, kto ma Facebooka lub Instagrama.

Tomczyk przyznaje że wcale się nie zdziwi, jeśli za kilka lat w rankingu nie będzie ani jednego blogera posiadającego bloga na swojej domenie i właśnie to jest najważniejsza zmiana, jaka w ostatnich latach postępuje w polskiej blogosferze.

- I jeszcze jedna ciekawostka - dawniej w rankingu większość blogerów ale i youtuberów opierała swój biznes na współpracy reklamowej – zaznacza nasz rozmówca. - Z każdym rokiem coraz więcej twórców rozumie, że zarabianie na reklamach nie jest celem, a zaledwie początkiem rozwoju komercyjnego bloga. Celem jest stworzenie produktu lub świadczenie usług. Przypadkiem, bo nie zwracałem na to szczególnej uwagi, większość blogerów z tegorocznego rankingu zarabia, oferując swoim czytelnikom nie tylko dobrą treść, a i doskonałe produkty - podsumowuje Tomczyk.

Autor:ps

KOMENTARZE(19)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas