Czas reklamowy przy transmisji Super Bowl 2015 jest droższy niż przed rokiem. Mimo to sprzedano już 90 proc. reklamowego czasu.
Przyszłoroczny mecz Super Bowl, finał ligi futbolu amerykańskiego NFL, zaplanowano na 1 lutego. Prawa do transmisji wydarzenia otrzymała sieć NBC, która ustaliła cenę 30-sekundowego spotu reklamowego na 4,5 mln dol. To o 500 tys. dol. więcej niż w poprzednim sezonie, gdy Super Bowl nadawała stacja Fox TV (więcej informacji tutaj).
Seth Winter, wiceprezes do spraw sprzedaży i marketingu NBC Sports Group, twierdzi, że pomimo podwyżki cen 90 proc. czasu antenowego przeznaczonego na reklamy przy Super Bowl zostało już sprzedane. - W ofercie pozostało jeszcze dziesięć 30-sekundowych spotów - poinformował Winter w rozmowie z dziennikiem „USA Today”. - Spodziewamy się, że niektóre z nich zostaną zajęte dopiero tydzień przed transmisją. Część firm czeka bowiem do ostatniej chwili i obserwuje tendencje na rynku, aby zareklamować w tym wyjątkowym momencie najbardziej odpowiednie produkty - wyjaśnił.
Winter przyznał jednak, że sprzedaż czasu reklamowego towarzyszącego Super Bowl idzie wolniej niż w latach poprzednich. Pojawiło się też więcej firm, które nigdy wcześniej nie reklamowały się przy transmisji z finału NFL. Takich reklamodawców jest obecnie 12, i wykupili oni 15 spotów. Winter odmówił podania nazw większości z nich, wymienił jedynie dwie firmy: producenta akcesoriów do telefonów komórkowych Mofie i firmę Loctite zajmującą się wytwarzaniem kleju. Wśród reklamodawców, którzy w poprzednich latach nadawali swoje reklamy przy Super Bowl i wykupili czas antenowy także teraz, są m.in. firmy z branży motoryzacyjnej, producenci piwa, napojów i żywności.
W 2014 roku wśród reklamowanych marek znalazły się takie jak Audi, Axe, Butterfinger, Cheerios, Chevrolet i Coca-Cola. W sumie w blokach reklamowych towarzyszących ostatniemu finałowi Super Bowl swoje spoty pokazały 23 firmy (więcej informacji tutaj).
