Ringer Axel Springer Polska wprowadził nową strukturę organizacyjną. Spółka zdecydowała o powołaniu centralnego działu marketingu i zintegrowanego działu online. W związku z tymi zmianami wypowiedzenia otrzymało kilka osób.
W pionie wydawniczym wyodrębnione zostały dwa działy - dzienników i magazynów. Dyrektorem wydawniczym wszystkich tytułów codziennych (“Faktu”, “Przeglądu Sportowego” i “Sportu”) pozostał Marcin Biegluk. Natomiast zarządzanie magazynami, z wyjątkiem segmentu komputerowego, przejął Paweł Tomaszek, dotychczas dyrektor wydawniczy tytułów motoryzacyjnych.
W Ringier Axel Springer Polska powstał również nowy dział online, który skupia wszystkie serwisy internetowe z portfolio spółki. Dyrektorem działu został Aleksy Uchański, który pozostaje dyrektorem wydawniczym segmentu tytułów komputerowych. Z firmą zdecydował się rozstać Michał Fijoł, dotychczasowy dyrektor przedsięwzięć internetowych.
Spółka utworzyła jeden centralny dział marketingu, który skupia działania marketingowe prowadzone dla wszystkich tytułów wydawcy. Stanowisko szefa marketingu (chief marketing officer) objął Andrzej Stepanów, dotychczas dyrektor marketingu korporacyjnego. Podlegają mu wszystkie osoby, które do tej pory zajmowały się działaniami marketingowymi dla poszczególnych tytułów.
Zmieniło się też stanowisko dotychczasowego dyrektora reklamy i marketingu Jerzego Karwelisa, który objął funkcję szefa sprzedaży (chief commercial officer).
>>> Media Regionalne: restrukturyzacja i zwolnienia
- Zmiana wiązała się z koniecznością wręczenia wypowiedzeń kilku osobom - informuje Wirtualnemedia.pl Anna Gancarz-Luboń, rzecznik prasowa Ringier Axel Springer Polska, ale szczegółów nie podaje. Jak dowiedzieliśmy się, nie ustalono jeszcze ile finalnie osób odejdzie z firmy, część z wytypowanych do zwolnienia pracowników może otrzymać bowiem jakieś inne stanowiska.
Ringier Axel Springer Polska zdecydował się na reorganizację w związku z prognozami rynkowymi zwiastującymi drugą falę kryzysu. - Liczymy, że nowa struktura pozwoli lepiej wykorzystać nasze zasoby. Zależy nam na zwiększeniu efektywności i konkurencyjności firmy na rynku medialnym - mówi nam Gancarz-Luboń.
