Kanał Romance TV w ciągu ostatnich kilku miesięcy poszerzył swój zasięg o kilkadziesiąt mniejszych operatorów kablowych. Stacji nadal brak jednak u największych graczy. Jesienią na jej antenie mogą się pojawić reklamy.
- Od października 2011 roku nasz kanał jest rozprowadzany na wyłączność przez dział dystrybucji kanałów tematycznych platformy N i do chwili obecnej pozyskaliśmy 28 nowych operatorów sieci kablowych oraz dołączyliśmy do oferty EVIO - firmy, zajmującej się wsparciem technologicznym i doradztwem dla operatorów usług cyfrowych - mówi Wirtualnemedia.pl Krzysztof Mikulski, reprezentujący nadawcę w Polsce.
Kanał dołączył m.in. do takich sieci jak Telewizja Kablowa Chopin, Satfilm, TVK Azart czy TVK Koszalin. Stacja od dawna dostępna jest też na platformie N (w wersji HD) i w sieci Toya. Łącznie dociera do ok. miliona abonentów, ale brakuje jej nadal w pozostałych platformach cyfrowych i w dużych kablówkach. - Prowadzimy z nimi zaawansowane rozmowy - mówi Mikulski.
Dotąd Romance TV nie zaczął emisji spotów reklamowych, chociaż zapowiadano to wstępnie jeszcze w ubiegłym roku. - Nadawanie reklam rozpoczniemy po włączeniu kanału do panelu Nielsen Audience Measurement. Spodziewamy się, że nastąpi to jeszcze jesienią tego roku - informuje Krzysztof Mikulski. Rozmowy w sprawie obsługi reklamowej kanału prowadzone są z brokerem Atmedia.
W ofercie Romance TV są filmy i seriale o miłości, głównie niemieckie produkcje. Kanał należy do niemieckiej spółki Mainstream Media AG.
