Chrome - najpopularniejsza przeglądarka internetowa - w styczniu 2016 r. zanotowała wzrost udziału zarówno na całym świecie, jak i w Polsce, powiększając i tak już znaczącą przewagę nad rywalami.
Z danych StatCounter wynika, że w styczniu br. Chrome miał w skali globalnej 54,2 proc. udziału w globalnym rynku internetowych przeglądarek, w porównaniu do 53,56 proc. w grudniu ub.r.
W tym samym czasie spadek zanotował drugi w rankingu Internet Explorer Microsoftu (z 15,19 proc. do 14,62 proc.), a zyskał trzeci Firefox (z 14,3 proc. do 14,61 proc.), w związku z czym różnica między tymi przeglądarkami zmalała do zaledwie 0,01 pkt. proc.
Poza tym spadek zanotowała czwarta w rankingu Safari firmy Apple (z 9,93 proc. do 9,47 proc.), a także zamykająca pierwszą piątkę zestawienia przeglądarka Opera (z 2,12 proc. do 1,96 proc.).
Tymczasem w Polsce Chrome również zanotował wzrost i umocnił się na pozycji zdecydowanego lidera. Przeglądarka Google miała w styczniu br. 56,05 proc. udziału w naszym rynku, wobec 55,24 proc. w grudniu.
Straciły kolejne w Top 5 aplikacje: Firefox (z 26,69 proc. do 26,18 proc.), Opera (z 7,73 proc. do 7,54 proc.) oraz Internet Explorer (z 5,33 proc. do 5,04 proc.). Czołową piątkę zamyka przeglądarka Safari, ze wzrostem z 2,04 proc. do 2,12 proc.
