Prasa2015-08-28
7

„Rzeczpospolita” musi sprostować informacje na temat Cezarego Gmyza. „To jest wygrana z Grzegorzem Hajdarowiczem”

Dziennikarz Cezary Gmyz wygrał z wydawcą dziennika „Rzeczpospolita” (Gremi Media Communication) przez Sądem Apelacyjnym w Warszawie. Gazeta musi sprostować nieprawdziwe informacje o zawarte w oświadczeniu rady nadzorczej wydawcy z 2012 roku.

Spór między Cezarym Gmyzem a wydawcą dziennika miał związek z jego tekstem „Trotyl we wraku tupolewa”, który „Rzeczpospolita” opublikowała pod koniec października 2012 roku. Artykuł wywołał kontrowersje, a po jego publikacji dziennikarz został zwolniony z redakcji (więcej na ten temat).

Rada nadzorcza spółki wydała wówczas oświadczenie, w którym podano, że Gmyz „zobowiązał się do dnia 5 listopada 2012 roku do godz. 14.00 przedstawić władzom spółki Presspublica (poprzednia nazwa Gremi Media) bądź też władzom redakcji „Rzeczpospolitej” dokumenty, nagrania i wszelkie materiały, na podstawie których napisał artykuł „Trotyl na wraku tupolewa””. Oświadczenie znalazło się na łamach „Rz” w formie ogłoszenia płatnego.

Cezary Gmyz wysłał do redakcji dziennika sprostowanie, w którym napisał, że podane w oświadczeniu rady nadzorczej stwierdzenia nie są prawdziwe. „Rzeczpospolita” publikacji jego tekstu odmówiła, więc dziennikarz wystąpił z pozwem przeciw jej redaktorowi naczelnemu Bogusławowi Chrabocie.

>>> Przeglądaj okładki gazet i magazynów w naszym dziale Jedynki

W marcu 2013 roku Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał Gmyzowi rację, ale naczelny „Rzeczpospolitej” odwołał się od wyroku. Warszawski sąd apelacyjny zmienił decyzję sądu poprzedniej instancji w sierpniu 2013 roku, a w uzasadnieniu wskazał, że sprostowanie dotyczyć może tylko publikacji pochodzących od redakcji. Redaktor naczelny nie musi zatem publikować sprostowań dotyczących materiałów, które nie pochodzą od redakcji.

Ponieważ wyrok jest prawomocny, Gmyz skierował skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego, który uwzględnił kasację, a sprawa trafiła do ponownego rozpatrzenia. W czwartek Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł na korzyść dziennikarza. „Rzeczpospolita” ma opublikować sprostowanie informacji podanych w oświadczeniu rady nadzorczej wydawcy. - To jest wygrana z Grzegorzem Hajdarowiczem, to on całą sprawą dyrygował - powiedział w TV Republika Cezary Gmyz, komentując decyzję sądu.

Z danych ZKDP wynika, że w czerwcu br. sprzedaż ogółem „Rzeczpospolitej” wyniosła 55 902 egz.

Autor:Łukasz Brzezicki

KOMENTARZE(7)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas