Telewizja2022-04-04
3

293 tys. widzów „Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec 2” w TTV

„Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec 2”; fot. TTV„Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec 2”; fot. TTV

Drugi sezon programu „Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec” po trzech tygodniach emisji ogląda średnio 293 tys. widzów. Widownia produkcji rośnie z tygodnia na tydzień - wynika z analizy Wirtualnemedia.pl.

Cykl „Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec 2” na antenie TTV oglądać można w środy o godz. 22.00, począwszy od 16 marca br. Średnia widownia premierowych odcinków programu pokazanych do 30 marca wyniosła 293 tys. osób, co przełożyło się na 2,82 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 4,70 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 5,23 proc. wśród kobiet w wieku od 35 do 49 lat - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, do których dotarł portal Wirtualnemedia.pl.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę

Widownia produkcji rośnie z tygodnia na tydzień. Pierwszy odcinek oglądało 246 tys. widzów, drugi - 304 tys., a trzeci - 328 tys.

Pierwszy sezon „Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec” w TTV oglądać można było od wtorku do czwartku o godz. 22.00, w okresie od 23 listopada do 9 grudnia ub.r. Program śledziło 323 tys. osób, co przełożyło się na 2,96 proc. udziału w oraz 4,20 proc. w 16-49. Produkcja straciła 30 tys. widzów, ale ma wyższy udział w grupie 16-49.

Udział TTV w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w ub.r. wyniósł 2,08 proc., a w grupie 16-49 było to 3,01 proc. Tym samym program ma wyższą oglądalność od średnich długookresowych wyników stacji.

„Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec” to polska wersja duńskiego formatu „The Things My Dad Failed to Teach Me”, który powstał w zeszłym roku dla stacji TV2. Formuła programu polega na tym, że znany celebryta spędza czas z ojcem, który uczy go umiejętności których nie posiadają młodsze pokolenia.

Bohaterami drugiej edycji programu „Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec” ponownie są mieszkający w Warszawie komik Robert Motyka oraz jego ojciec.

- Przerwa w sezonie kabaretowym umożliwiła Robertowi zaplanowanie krótkiego urlopu. Chce go spędzić w Sieniawie Żarskiej, obok ojca, pani Irenki i w gronie najbliższych przyjaciół. Miał to być czas odpoczynku połączony z przygotowaniami do triathlonu. Tadeusz miał jednak inne plany - czytamy w opisie „Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec 2”.

Autor:Michał Kurdupski

KOMENTARZE(3)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas