Prasa2017-12-19
15

Sąd oddalił pozew Anny Dryjańskiej przeciw Rafałowi Ziemkiewiczowi dot. wpisu o zdeformowaniu

Sąd okręgowy w Warszawie oddalił w poniedziałek pozew, jaki publicystka naTemat.pl Anna Dryjańska wniosła przeciwko Rafałowi Ziemkiewiczowi. W uzasadnieniu sędzia podaje, iż zaskarżone wypowiedzi nie były bezprawne. Dziennikarka zapowiada apelację.

W październiku 2016 roku Rafał Ziemkiewicz, publicysta tygodnika „Do Rzeczy”, komentując relację „Wiadomości” TVP1 z manifestacji pod domem Jarosława Kaczyńskiego w proteście przeciw jego słowom o ograniczeniu aborcji, napisał: „Właśnie widziałem w tvp Annę Dryjańską. To wyjątkowa czelność że pyskuje pod domem Jaro, sama jest zdeformowana, a jednak ją mama urodziła”.

Demonstrację współorganizowała Dryjańska. Dziennikarka poczuła się dotknięta wpisem Ziemkiewicza i zapowiedziała kroki prawne. W listopadzie ub.r. złożyła pozew cywilny o ochronę dóbr osobistych, domagając się wpłaty 100 tys. zł na cele charytatywne.

W poniedziałek sąd odrzucił ten pozew, argumentując m.in., że „z materiału dowodowego i polityczno-społecznego kontekstu wypowiedzi obu stron procesu przyjąć należy, że zaskarżone wypowiedzi pozwanego nie były bezprawne”. Nakazał także wnoszącej pozew opłacenie kosztów sądowych i honorarium adwokata Rafała Ziemkiewicza.

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Anna Dryjańska nie chciała w poniedziałek komentować decyzji sądu. - Jestem na wakacjach, tutaj zaskoczył mnie ten wyrok. Wszystko, co miałam do powiedzenia na ten temat, zamieściłam na swoim facebookowym profilu - powiedziała. Na Facebooku zaś autorka napisała: „Sąd I instancji uznał, że obrażanie i naruszanie godności człowieka jest okej. Ja się z tym nie zgadzam. Złożę apelację, bo trzeba walczyć o normalność, a nie jest nią seksistowski rynsztok”.

Twitterowy profil Rafała Ziemkiewicza obserwuje 152 tys. internautów.

 

Autor:jk

KOMENTARZE(15)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas