Zarząd główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich zaapelował do rządu o powołanie komisji śledczej, a do organów wymiaru sprawiedliwości o wszczęcie śledztwa w sprawie inwigilacji dziennikarzy i blogerów za rządów koalicji PO-PSL.
Konkretne informacje o inwigilacji dziennikarzy i blogerów podał w sejmowym wystąpieniu 11 maja br. Mariusz Kamiński, rządowy koordynator służb specjalnych. Stwierdził, że w latach 2007-2015 Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadziły różne czynności operacyjno-rozpoznawcze wobec ponad 50 dziennikarzy (m.in. tych pracujących jesienią 2009 roku w „Rzeczpospolitej”, po tym jak dziennik ujawnił aferę hazardową) oraz niektórych blogerów z serwisu Salon24.pl. Kamiński ujawnił też listę inwigilowanych dziennikarzy.
W czwartek zarząd główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich wystosował oświadczenie, w którym domaga się „od obecnego Rządu RP, posiadającego większość w Sejmie - powołania specjalnej komisji śledczej do zbadania okoliczności inwigilowania dziennikarzy”, a „od organów wymiaru sprawiedliwości - wszczęcia śledztw i ukarania osób odpowiedzialnych za łamanie prawa”.
Zarząd zapowiedział, że o „faktach represjonowania polskich dziennikarzy i łamania praworządności w Polsce przez poprzedni rząd” poinformuje europejską (EFJ) i międzynarodową organizację dziennikarską (IFJ).
Niedługo po wystąpieniu sejmowym Mariusza Kamińskiego Helsińska Fundacja Praw Człowieka zadeklarowała pomoc inwigilowanym dziennikarzom oraz podkreśliła, że wszystkie formy inwigilacją są dużym zagrożeniem dla tajemnicy dziennikarskiej.