Telewizja2018-08-11
9

Spada widownia wieloletnich seriali. „Rynek staje się bardzo rozdrobniony”

od lewej Monika Mazur, Dariusz Wieteska, Wojciech Kuliński i Konrad Darocha; fot. Artrama/Paweł Niemyjskiod lewej Monika Mazur, Dariusz Wieteska, Wojciech Kuliński i Konrad Darocha; fot. Artrama/Paweł Niemyjski

Podczas tegorocznej wiosny w porównaniu do wiosny 2015 roku wiele wieloletnich seriali zanotowało duże spadki widowni w grupie komercyjnej 16-49. - Napływ nowych produkcji powoduje, że rynek seriali staje się bardzo rozdrobniony. Ciężko utrzymać „wiekowym” formatom swoją widownie - komentuje portalowi Wirtualnemedia.pl Michał Bakalarczyk, ekspert telewizyjny w MullenLowe MediaHub.

Z raportu przygotowanego przez MullenLowe MediaHub (na podstawie danych firmy Nielsen Audience Measurement obejmujących prime-time) wynika, że zdecydowanie największy spadek odnotowała medyczna produkcja Dwójki „Na sygnale”, która w okresie od marca do maja 2018 roku względem marca-maja 2015 roku straciła 47 proc. widzów w grupie komercyjnej 16-49.

Wiceliderem pod tym względem był „Klan” telewizyjnej Jedynki, czyli najdłużej emitowana telenowela w naszym kraju (od 1997 roku). Opowieść o rodzinie Lubiczów w ciągu 3 lat straciła 41 proc. widowni.

Podium uzupełnia fabularno-dokumentalna produkcja „Szpital”, które audytorium zmniejszyło się o 38 proc.

Czołową piątkę zestawienia zamykają dwie wieloletnie produkcje Polsatu: „Pierwsza miłość” (37 proc.) oraz „Świat według Kiepskich” (36 proc.).

Znaczne spadki oglądalności w grupie komercyjnej 16-49 zanotowały również inne produkcje. Wśród 13 liderujących pod tym względem tytułów znalazły się również takie seriale jak: „Ojciec Mateusz” TVP1 (33 proc.), „Na dobre i na złe” TVP2 (30 proc.), „O mnie się nie martw” TVP2 (26 proc.), „M jak miłość” TVP2 (17 proc.), „Barwy szczęścia” TVP2 (15 proc.), „Przyjaciółki” Polsatu (14 proc.), „Na Wspólnej” TVN (11 proc.) oraz „Policjantki i policjanci” TV4 (10 proc.).

- Napływ nowych produkcji powoduje, że rynek seriali staje się bardzo rozdrobniony. Ciężko utrzymać „wiekowym” formatom swoją widownie. Działa natomiast efekt świeżości - dobrze oglądają się nowe produkcje, takie jak np. „Diagnoza” czy „W rytmie serca”. Na tak duże spadki na pewno wpływ ma wysyp seriali przygotowanych przez takie platformy jak Netflix, HBO, Showtime czy FOX. Ten pierwszy planuje w tym roku wypuścić aż 700 nowych seriali, programów i filmów - komentuje portalowi Wirtualnemedia.pl Michał Bakalarczyk, ekspert telewizyjny w MullenLowe MediaHub.

Należy również podkreślić, że wszystkie kanały z tzw. „wielkiej czwórki” w ciągu 3 lat odnotowały wyraźne spadki oglądalności z powodu postępującej fragmentyzacji rynku telewizyjnego.

Dom mediowy MullenLowe MediaHub porównał również widownię wybranych seriali względem analogicznego okresu 2017 roku (marzec-maj 2018 vs marzec-maj 2017).

Spośród 20 tytułów uwzględnionych przez agencję tylko cztery produkcje odnotowały wzrosty oglądalności w grupie komercyjnej 16-49. Najwięcej w tym ujęciu zyskał „Klan” - było to 11 proc. (co ciekawe, względem okresu marzec-maj 2015 produkcja ta straciła 41 proc. widowni). Wzrosty odnotowały również: „M jak miłość” (6 proc.), „Barwy szczęścia” (5 proc.) i „Przyjaciółki” (2 proc.).

12 produkcji odnotowało spadki, a liderem pod tym względem również było „Na sygnale” TVP2 (44 proc.). Niemal nie zmieniła się widownia „Na Wspólnej”, a pozostałe trzy tytuły uwzględnione w analizie nie były emitowane wiosną ub.r.

Autor:mk

KOMENTARZE(9)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas