Prasa2017-03-03
26

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich krytykuje Reporterów bez Granic: hipokryzja i manipulacja, żeby stygmatyzować Polskę

fot. Pixabayfot. Pixabay

Zarząd główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich skrytykował ostatnie działania Reporterów bez Granic dotyczące wolności mediów w Polsce. SDP ocenia, że „tego rodzaju działania, piętnowanie i stygmatyzowanie Polski jako kraju niedemokratycznego, porównywanie go do państw, w których dziennikarze są mordowani czy więzieni, jest celową manipulacją o podłożu politycznym”.

Reporterzy bez Granic w zeszłym tygodniu zorganizowali w Warszawie konferencję prasową, podczas której przedstawiciele władz tej organizacji stwierdzili, że wolność mediów w Polsce jest zagrożona, oraz zaapelowali do Komisji Europejskiej o zajęcie się kwestią praworządności i wolności mediów podczas najbliższego posiedzenia Rady Europejskiej.

Tydzień wcześniej Reporterzy bez Granic i kilkanaście innych organizacji pozarządowych we wspólnym liście otwartym do Komisji Europejskiej ocenili, że w obecnej sytuacji wobec Polski powinna zostać uruchomiona procedura wynikająca z art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej mówiąca m.in. o możliwości pozbawianie prawa głosu państwa członkowskiego, które nie przestrzega podstawowych wartości UE.

W piątek zarząd główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w oświadczeniu stwierdził, że „z oburzeniem przyjmuje apele i działania organizacji Reporterzy bez Granic, a także wspierających ją niektórych polskich organizacji pozarządowych, zmierzające do piętnowania Polski jako kraju, w którym ma dochodzić do szczególnych naruszeń wolności słowa”.

- Nie negując, że jakość uregulowań medialnych w Polsce wciąż pozostawia wiele do życzenia, zwracamy uwagę na rażące stosowanie podwójnych standardów przez naszych kolegów po fachu z Reporterów bez Granic - uważa zarząd SDP. - Należy zaznaczyć, że organizacja ta zachowywała milczenie i nie podnosiła podobnych protestów, kiedy media publiczne w okresie rządów PO-PSL zwolniły ponad 400 pracowników, z czego bardzo wielu z nich z przyczyn politycznych. Podobnych reakcji nie wzbudziły także sytuacje, jakie dziś nie mają już miejsca: brutalne i pozaprawne naciski na prywatnych wydawców, najścia służb specjalnych na redakcje, naciskanie na zmiany niewygodnych redaktorów naczelnych prywatnych gazet, ingerencje w kapitał właścicielski - wyliczyło kierownictwo organizacji.

Jego zdaniem krytykowanie przez Reporterów bez Granic zapowiedzi przepisów ograniczających możliwości koncentracji kapitałowej w mediach to przejaw hipokryzji „w sytuacji kiedy tego rodzaju unormowania mają Niemcy (na poziomie federalnym) czy Francja”.

- SDP z wielką przykrością konstatuje, że tego rodzaju działania, piętnowanie i stygmatyzowanie Polski jako kraju niedemokratycznego, porównywanie go do państw, w których dziennikarze są mordowani czy więzieni, jest celową manipulacją o podłożu politycznym - napisały władze organizacji.

Autor:tw

KOMENTARZE(26)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas