Grupa Myslovitz kończy prace nad pierwszymi utworami na nowy album. Jeden z nich to "Grey".
Zespół rozpoczął sesję nagraniową i zgodnie z obietnicą, na bieżąco informuje fanów o postępach. Pierwszą relację zdał Wojtek Powaga.
- Zatrzymała nas ok. 22.00 praca nad utworem pod roboczym tytułem "Grey" - czytamy na oficjalnym blogu. - Problem z loopem, rytmem. Piękna, smutna piosenka z potencjałem - komercyjnym czy radiowym. Nie chcemy tego zatracić czy nawet zniszczyć bo po co. Po pięciu dniach mamy ruszonych sześć piosenek. "Ruszonych" znaczy - omówiony, uzgodniony aranż, wymyślony i zarejestrowany loop perkusyjny, analogowe klawisze, syntezatory, "piloty" gitar i wokali.
Obszerny raport ze studia znajduje się pod tym adresem.
Nad brzmieniem czuwać będzie Marcin Bors - producent m.in. Pogodno, Kasi Nosowskiej, Hey, Biff czy NO!NO!NO!.
Ostatni longplay kapeli, "Happiness Is Easy", miał premierę w maju 2006 roku.
655.jpg)
