Prasa2018-05-12
3

Szef jury Nagrody Pulitzera rezygnuje po oskarżeniach o molestowanie kobiet

Junot Díaz, przewodniczący jury Nagrody Pulitzera zrezygnował ze stanowiska po oskarżeniach o niewłaściwe zachowania na tle seksualnym, które pod jego adresem skierowało kilka kobiet. Díaz pozostanie w składzie jury, obiecuje pełną współpracę w rozpoczętym dochodzeniu.

Junot Díaz jest wielokrotnie nagradzanym (także Nagrodą Pulitzera) pisarzem i wykładowcą literatury na MIT. Przewodnictwo jury Nagrody Pulitzera objął w kwietniu br. zastępując na stanowisku Eugena Robinsona, publicystę „Washington Post”.

Teraz biuro Nagrody Pulitzera poinformowało, że Díaz postanowił złożyć dymisję po pojawieniu się oskarżeń na tle seksualnym pod jego adresem.

Pisarka Zinzi Clemmons zarzuciła Díazowi, że kilka lat wcześniej wykorzystując przypadkową okazję był wobec niej nachalny i kilka razy napastliwie pocałował dziewczynę wbrew jej woli. Wkrótce po tym w mediach społecznościowych pojawiły się głosy kilku innych kobiet oskarżających pisarza o podobne nieobyczajne zachowania.

Własne dochodzenia w sprawie oskarżeń skierowanych pod adresem Díaza zapowiedziała zarówno administracja Nagród Pulitzera, jak i władze MIT. Obie instytucje przyznały, że pisarz obiecał pełną współpracę w celu wyjaśnienia wszystkich zarzutów. Jednocześnie zapowiedziano, że Díaz pozostanie w jury Nagrody Pulitzera jako jego szeregowy członek, zaś stanowisko przewodniczącego obejmie ponownie Robinson do czasu wyłonienia kolejnej kandydatury.

Tegoroczne Nagrody Pulitzera przyznano w połowie kwietnia. "New York Times" i "New Yorker" zostały nagrodzone za artykuły o molestowaniu w Hollywood. "NYT" i "The Washington Post" za teksty o rosyjskiej ingerencji w amerykańskie wybory. Nagrodę otrzymała także urodzona w Bytomiu, ale wychowana w Ameryce Martyna Majok.

Autor:ps

KOMENTARZE(3)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas