Telewizja w 2003 roku

W 2003 roku najwięcej stracił Polsat, a zyskały kanały TVP

W 2003 roku przeciętny Polak spędził przed telewizorem 3 godziny i 45 minut, czyli o 4 minuty dłużej niż w 2002 roku. Największy udział w rynku telewizyjnym odnotowała Jedynka - 25,6% (wzrost o 0,1 punktu procentowego w porównaniu do roku 2002), zaraz po niej była Dwójka z 20,5% (wzrost o 0,5 punktu procentowego). Na trzecim miejscu znalazł się Polsat, który pomimo trzeciego miejsca, odnotował spadek w stosunku do poprzedniego roku o 1,8 punktu procentowego. TVN osiągnął 14% udział w rynku telewizyjnym odnotowując wzrost o 0,1 punktu procentowego - wynika z danych AGB Polska.

Udziały stacji - porównanie z rokiem ubiegłym

Stacja      2003      2002     Różnica

TVP1       25,56% 25,45%    0,11%
TVP2       20,51% 19,96% 0,55%
Polsat      16,50% 18,28% -1,78%
TVN         13,99% 13,89% 0,10%
TV4           3,63% 3,70% -0,07%
TN/TVPULS 0,20% 1,03% -0,83%
Tele5          0,35% 0,15% 0,20%
RTL7/TVN7 1,95% 2,37% -0,42%
TVP 3 tot. 5,35% 4,50% 0,85%

Inaczej udział w rynku telewizyjnym wygląda w grupie osób w wieku 16-49, czyli najatrakcyjniejszej dla reklamodawców.

Zobacz tabelę>4,39%4,10%

Program, który zgromadził największą widownię w 2003 roku to "Puchar Świata w skokach narciarskich" z 18 stycznia 2003 r., oglądało go 12 mln 197 tysięcy widzów. Na drugim miejscu znalazły się "Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym" z 28 lutego 2003 roku z widownią 11 mln 461 tysięcy widzów. Trzecie miejsce zajął odcinek telenoweli "M jak miłość" emitowany 2 grudnia 2003 r. , widownia liczyła sobie 10 mln 300 tysięcy widzów.

Wśród wszystkich kategorii programowych takich jak: programy rozrywkowe, talk show, filmy, teatry, seriale, telenowele, programy informacyjne i inne, najwięcej czasu główne stacje telewizyjne poświęciły emisjom filmów fabularnych. W TVP 1 filmy fabularne zajęły 20,1% czasu emisyjnego, w TVP 2 - 18,2 %, w Polsacie - 13,3%, w TVN 10,3%. W porównaniu do 2002 roku wszystkie główne stacje oprócz TVN, emitowały więcej filmów fabularnych.

Autor: