Kultura2007-07-02
0

Tom Cruise znowu w tarapatach

Niemcy zabroniły ekipie Toma Cruise'a, kręcącej film o zamachuna Hitlera, realizacji zdjęć w niemieckich obiektach historycznych- poinformowały w poniedziałek władze w Berlinie.

Już wcześniej niemiecki minister obrony Franz Josef Jung mówił,że nie pozwoli filmowcom na jakiekolwiek zdjęcia w obiektach oznaczeniu wojskowym. Uzasadnił to przynależnością Cruise'a donielegalnego w Niemczech kościoła scjentologicznego.

Cruise pracuje obecnie nad filmem "Walkiria", który opowiada onieudanym zamachu na Adolfa Hitlera w Wilczym Szańcu (na Mazurach)w lipcu 1944 roku. Aktor gra główną rolę pułkownika Klausa vonStauffenberga, organizatora antyhitlerowskiego spisku. Jest równieżjednym z producentów obrazu.

Reżyserem filmu, którego premierę przewiduje się na 2008 rok, jestBryan Singer. Inną z czołowych ról gra Kenneth Branagh.

Ekipa filmowa twierdzi, że uzyskała od niemieckich władzwszelkie zezwolenia na realizację zdjęć w obiektach historycznych,w tym w budynku Bendlerblock, gdzie dokonano egzekucji vonStauffenberga i innych spiskowców.

Tymczasem w poniedziałek niemieckie ministerstwo finansów,sprawujące w Niemczech pieczę nad obiektami historycznymi,oświadczyło, iż nie pozwoli na zdjęcia w przylegającym do siedzibyresortu obrony Bendlerblock.

- Nie otrzymają zezwolenia na kręcenie filmu w Bendlerblock,choć nie ma to żadnego związku ze scjentologią - poinformowałrzecznik prasowy ministerstwa finansów Stefan Olbermann.

Dotychczas tylko jedna ekipa filmowa otrzymała pozwolenie narealizację zdjęć w Bendlerblock.

Tom Cruise już wcześniej miał problemy z niemieckimi władzami wzwiązku z przynależnością do kościoła scjentologicznego. Ponadtonajstarszy syn Stauffenberga powiedział, że nie chce, aby to Cruisegrał rolę jego ojca.

Autor:

Więcej informacji:Tom Cruise

KOMENTARZE(0)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas