Serwis wPolityce.pl podał, że Tomasz Wróblewski ma w najbliższym czasie zastąpić Sylwestra Latkowskiego w funkcji redaktora naczelnego „Wprost”. Wydawca tygodnika zaprzeczył, jakoby ta zmiana już nastąpiła. - Jeśli będzie o czym informować - na pewno poinformujemy - dodał.
wPolityce.pl nie napisało, że zastąpienie Sylwestra Latkowskiego przez Tomasza Wróblewskiego (obecnie publicystę m.in. tygodnika „Do Rzeczy”, którego udziałowcem jest wydająca „Wprost” spółka PMPG Polskie Media) już miało miejsce, tylko że może nastąpić w najbliższym czasie. Serwis nie podał źródła tej informacji.
Dementi ze strony PMPG Polskie Media pojawiło się w ciągu godziny od publikacji tekstu. - Spekulacje i domysły konkurencji dementujemy. Plotek i spekulacji, zwłaszcza ws. kadrowych, jak zwykle nie komentujemy - podała firma na swoim fanpage’u facebookowym. - Jeśli będzie o czym informować - na pewno poinformujemy - zaznaczyła. - Nie pierwszy raz konkurencja szuka nowego naczelnego „Wprost”. Była Olejnik, są kolejni. Jeśli będzie taka potrzeba, z rekrutacją sobie poradzimy - napisała na Twitterze Anna Pawłowska-Pojawa, rzeczniczka prasowa PMPG Polskie Media.
Tomasz Wróblewski już kilka tygodni temu pytany przez Wirtualnemdia.pl w związku z pogłoskami na ten temat zaprzeczył, jakoby miał zostać naczelnym „Wprost”.
##NEWS http://wirtualnemedia.pl/m/artykul/monika-olejnik-wydawca-wprost-proponowal-mi-stanowisko-redaktor-naczelnej ##
Sylwester Latkowski jest redaktorem naczelnym „Wprost” od stycznia 2013 roku. Kierując tygodnikiem, mocno postawił na rozwój działu śledczego (jego szefem jest Michał Majewski), czego efektami był szereg szeroko komentowanych publikacji o nieprawidłowościach polityków i innych osób publicznych.
Najgłośniejszymi były ujawnione w czerwcu ub.r. nagrania podsłuchanych rozmów czołowych polityków i biznesmenów (po pierwszym tekście w redakcji tygodnika interweniowali funkcjonariusze ABW, próbując odebrać Latkowskiemu komputer z nagraniami) oraz niedawny cykl tekstów o mobbingu w pracy (tygodnik ujawnił jako winnego takich praktyk m.in. byłego szefa „Faktów” Kamila Durczoka, co zakończyło się potwierdzeniem przez specjalną komisję TVN trzech przypadków molestowania i mobbingu oraz odejściem Durczoka ze stacji). Ponadto „Wprost” zamieścił skrytykowane przez środowisko dziennikarskie artykuły o zapoznawaniu młodych dziewczyn z bogatymi biznesmenami przez Wojciecha Fibaka (więcej o tym) oraz o pobycie Kamila Durczoka w mieszkaniu znajomej, gdzie znaleziono materiały pornograficzne i ślady narkotyków (więcej na ten temat).
##NEWS http://wirtualnemedia.pl/m/artykul/pmpg-polskie-media-w-2014-roku-z-mniejszym-zyskiem-i-spadkiem-przychodow ##
W lutym ub.r. związany blisko z wPolityce.pl tygodnik „W Sieci” opisał problemy z prawem Sylwestra Latkowskiego w latach 90. zakończone pobytem w więzieniu, nazywając go „byłym gangsterem” (więcej na ten temat), na co Latkowski zareagował zapowiedzią pozwu. Część zarzutów pod jego adresem została rozwinięta przez „W Sieci” w czerwcu ub.r.
W styczniu średnia sprzedaż ogółem „Wprost” wynosiła 43 554 egz., o 21,09 proc. mniej niż rok wcześniej (według danych ZKDP - zobacz wyniki wszystkich tygodników opinii).
