Prasa2015-03-02
12

Towarzystwo Dziennikarskie apeluje do mediów o działania antymobbingowe. „Oskarżenia w jednej instytucji kładą cień na całe środowisko”

W obliczu opisanych przez tygodnik „Wprost” rzekomych praktyk mobbingowych, jakich dopuszczać miał się szef „Faktów” TVN Kamil Durczok, Towarzystwo Dziennikarskie wystosowało do mediów apel o podjęcie działań, które w przyszłości zmniejszą ryzyko powstania podobnych sytuacji.

Cztery tygodnie temu „Wprost” opisał anonimowo relację znanej dziennikarki, która miała być molestowana przez szefa redakcji informacyjnej dużej stacji telewizyjnej. Po tej publikacji w internecie pojawiły się sugestie, że negatywnym bohaterem artykułu tygodnika jest Kamil Durczok, redaktor naczelny „Faktów” TVN. Wskutek doniesień medialnych zarząd TVN powołał komisję mającą wyjaśnić pogłoski o mobbingu w stacji (więcej o jej działaniach). Tydzień temu „Wprost” zamieścił relację byłej researcherki „Faktów” twierdzącej, że Durczok ją mobbingował (więcej o tym).

W oświadczeniu przesłanym w weekend do redakcji portalu Wirtualnemedia.pl Towarzystwo Dziennikarskie podkreśla, że należy wdrożyć odpowiednie działania, aby zmniejszyć ryzyko występowania takich sytuacji.

- Oskarżenia o molestowanie i mobbing w jednej z najważniejszych instytucji medialnych Polski, zyskały szeroki rozgłos. Często są one traktowane jako reprezentatywne lub typowe dla mediów w ogóle. Jakkolwiek jest to mylące, cień pada na całe środowisko dziennikarskie i branżę medialną. W związku z tym uważamy za konieczne podjęcie działań, które zmniejszą ryzyko powstania podobnych sytuacji w przyszłości i zademonstrują determinację instytucji medialnych w zapobieganiu oraz zwalczaniu mobbingu i molestowania w pracy - pisze w imieniu Towarzystwa Dziennikarskiego jego prezes Seweryn Blumsztajn.

Organizacja proponuje, aby w widocznych miejscach przestrzeni wspólnych w redakcjach umieszczać dobrze widoczną informację o tym, że mobbing i molestowanie są poważnym naruszeniem prawa. Ponadto pojęcia te powinny być opisane - na czym polegają, jakie są przykłady zachowań oraz jakie kary grożą ewentualnym sprawcom.

Towarzystwo Dziennikarskie sugeruje, aby redakcje zobowiązały pracowników do zgłaszania wskazanym przez pracodawcę osobom przypadków mobbingu i molestowania oraz zachowań mających zbliżony charakter, których doświadczyli lub zaobserwowali. - Pracownicy powinni być poinformowani, że zatajanie przez świadków mobbingu i molestowania stanowi naruszenie ładu korporacyjnego - tłumaczy Blumsztajn.

Osoby, którym pracownicy mogliby zgłaszać przypadki złego traktowania, stowarzyszenie opisuje jako łatwo i naturalnie dostępne dla innych. Ich nazwiska miałyby być dostępne w przestrzeni wspólnej. Ponadto pracownicy powinni być poinformowani, że mogą również bezpośrednio zgłaszać takie przypadki Państwowej Inspekcji Pracy oraz przełożonym każdego szczebla.
 
Stowarzyszenie sugeruje również, aby w wewnętrznym systemie komunikacji redakcji znalazły się szczegółowe i powszechnie dostępne informacje o procedurach wdrażanych przez pracodawcę w przypadku zgłoszenia mobbingu lub molestowania. - Informacja powinna zawierać zapewnienie, że pracodawca gwarantuje wsparcie i bezpieczeństwo osobom zgłaszającym doświadczany lub obserwowany mobbing i molestowanie - podkreśla Seweryn Blumsztajn.

Towarzystwo Dziennikarskie zaapelowało do wszystkich redakcji w Polsce o wprowadzenie zaproponowanych działań. Prosi również Unię Wydawców Prasy, organizacje dziennikarskie i stowarzyszenia medialne o poparcie tej inicjatywy.

Autor:łb

KOMENTARZE(12)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas