Telewizja2019-06-26
12

Towarzystwo Dziennikarskie: TVP ws. Adama Bodnara kontynuuje metody stosowane wobec Pawła Adamowicza

Niedawne materiały TVP o Adamie Bodnarze służyły wyłącznie zdyskredytowaniu go jako niewygodnego dla partii rządzącej - uważają członkowie Towarzystwa Dziennikarskiego. Podczas walnego zgromadzenia wydali oświadczenie w tej sprawie.

Po schwytaniu osoby podejrzanej o zabójstwo dziesięciolatki, Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar wyraził przypuszczenie, że policja użyła niewspółmiernych środków. W odpowiedzi TVP Info i "Wiadomości" codziennie informowały o tym, że syn Bodnara (razem z kolegami) groził nożem swoim rówieśnikom i żądał od nich drobnych kwot pieniężnych, a sprawę po zgłoszeniu policji skierowano do sądu.

W obronie RPO stanęła blogerka Kataryna, zarzucając szefowi TVP.info Samuelowi Pereirze, że krytykuje Bodnara w ramach osobistej zemsty. W odpowiedzi Pereira przypomniał, że fundacja, z którą związana jest Kataryna, wspierała rzecznika w walce o to stanowisko.

W spór wokół krytyki Adama Bodnara przez telewizję publiczną włączyło się Towarzystwo Dziennikarskie. Członkowie organizacji wystosowali oświadczenie w tej sprawie.

- W ostatnich dniach celem kolejnej nagonki TVP stał się Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar oraz jego rodzina. „Wiadomośc” TVP poświęciły mu obszerne materiały, które ilustrowały sugerującymi pytaniami na paskach: "W obronie interesów mordercy?", "W czyim interesie działa Adam Bodnar?", "Podwójne standardy rzecznika Bodnara", "Bodnar broni interesów mordercy dziecka?". Aby uderzyć w Adama Bodnara nie cofnięto się nawet przed wykorzystaniem informacji dotyczących jego życia prywatnego insynuując, że mają związek z jego oceną traktowania zatrzymanych i podejrzanych przez organy ścigania - stwierdzili dziennikarze zrzeszeni w organizacji.

Ich zdaniem materiały telewizji publicznej o Rzeczniku Praw Obywatelskich służyły „wyłącznie dyskredytacji organu niewygodnego dla partii rządzącej”. - Urzędnik państwowy został zaatakowany za wykonywanie swoich konstytucyjnych obowiązków. Mimo dramatycznego finału kampanii nienawiści rozpętanej przez TVP wobec Pawła Adamowicza kierownictwo państwowej telewizji kontynuuje takie same metody - ocenili.

 

W obronę Bodnara zaangażowała się także m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka, wyrażając sprzeciw wobec - jak określono - „politycznej i medialnej nagonki na dr. hab. Adama Bodnara”.

Autor:jk

KOMENTARZE(12)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas