Marta Piasecka, fot. Andrzej WiktorDziennikarka TVP Info Marta Piasecka dołącza do gospodarzy pasma „Trójka przed południem” w radiowej Trójce.
Pierwszy raz „Trójkę przed południem” Marta Piasecka poprowadzi w środę 19 maja. - Zawsze byłam związana z kulturą, a praca wyłącznie głosem - inaczej niż w telewizji - jest nowym wyzwaniem. Mam nadzieję, że będę mogła dać swoim słuchaczom dużo od siebie. Zależy mi, aby czuli się podczas moich audycji jak w domu lub na dobrej kawie z przyjacielem. Oprócz serdecznej atmosfery chcę zapewnić słuchaczom ciekawą audycję, poruszając najważniejsze tematy z obszaru kultury - mówi Piasecka.
„Trójka przed południem” jest nadawana od poniedziałku do czwartku w godz. 9-11 oraz w piątki w godz. 10-11. Pasmo jest poświęcone kulturze w Polsce i za granicą, emitowane są w nim rozmowy z gośćmi, zapowiedzi i recenzje, stałymi elementami są m.in. „Bed & Breakfast” (lekcje języka angielskiego na przykładzie muzycznych przebojów), „Trójkowy Felieton Kulturalny” oraz „Fajny Film”.
| Radio | Trójka modyfikuje ramówkę: Łukasz Ciechański w dwóch nowych cyklach, dłuższa audycja Wojciecha Cejrowskiego |
Pozostałymi prowadzącymi pasmo są Katarzyna Cygler i Gabriela Andrychowicz.
Marta Piasecka od 5 lat w TVP
Od połowy 2016 roku Marta Piasecka jest związana z Telewizją Polską. Początkowo prowadziła „Panoramę”, „Teleexpress”, „Teleexpress na deser” i „Kościół z Bliska”, a obecnie jest gospodynią cykli „Info Raport” i „Info Dzień” w TVP Info.
Wcześniej przez ponad trzy lata była związana z Telewizją Republika, prowadziła tam przede wszystkim wieczorny program informacyjny „Suma dnia” i była reporterką przy niektórych wydarzeniach.
Marta Piasecka to kolejna osoba z TVP Info, która będzie regularnie pojawiać się na antenie Trójki. We wrześniu ub.r. popołudniowe pasmo w rozgłośni zaczął prowadzić Karol Gnat.
Rada programowa Polskiego Radia z negatywną oceną ramówki Trójki
Nowa ramówka Trójki w połowie kwietnia została w głosowaniu odrzucona przez radę programową Polskiego Radia. Przeciw zagłosowało 10 członków, m.in. przewodniczący rady, poseł PiS Marek Suski, a dwie osoby wstrzymały się od głosu.
- Cała rada wyraziła zaniepokojenie sytuacją w Trójce. Ponownie Trójka nie ma dyrektora. Pełniący obecnie obowiązki nie stawił się na posiedzeniu, tłumacząc się przebywaniem na kwarantannie. Chociaż nie słyszałem, żeby wirus covid-19 zakażał przez internet, a ponadto przecież można pracować zdalnie. Ostatecznie ramówkę prezentował zastępca p.o. dyrektora również przez internet - opisał Marek Suski w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. - Ramówka była tak słaba, że nie dało się jej obronić. Przewiduję kolejne specjalne posiedzenie poświęcone Programowi Trzeciemu - dodał.
- Rada programowa Polskiego Radia jest ciałem doradczym, którego opinie bierzemy oczywiście pod uwagę. Natomiast nie możemy zgodzić się z tą opinią, ponieważ nie zawiera ona ani jednego słowa uzasadnienia - skomentowała Agnieszka Kamińska, prezes Polskiego Radia. Zwróciła uwagę, że rada programowa nie przedstawiła uzasadnienia swojej oceny.
W połowie marca br. z funkcji dyrektora i redaktora naczelnego Trójki zrezygnował Michał Narkiewicz-Jodko, zastąpił go Paweł Kwieciński, dyrektor biura programowego Polskiego Radia. Narkiewicz-Jodko właśnie przestał być też szefem Agencji Muzycznej Polskiego Radia. Z początkiem maja wicedyrektorem Trójki został Szymon Sławiński.
Według badania Radio Track od lutego do kwietnia br. Trójka miała 2,3 proc. udziału w rynku słuchalności, wobec 4,7 proc. rok wcześniej.
.jpg)
