Prasa2016-07-25
8

Turcja chce aresztować 42 dziennikarzy podejrzewanych o wspieranie próby puczu

Tureckie organa ścigania wydały nakazy aresztowania 42 tamtejszych dziennikarzy posądzanych o sprzyjanie organizatorom nieudanego puczu wojskowego. Wśród zatrzymanych ma się znaleźć znana komentatorka polityczna Nazli Ilicak.

Informacje na temat aresztowań tureckich dziennikarzy podały stacje telewizyjne NTV i CNN-Turk, potwierdził ją także Reuters. Zgodnie z doniesieniami tureckie władze wydały nakazy aresztowania 42 dziennikarzy. Są oni posądzani o to, że przychylnie odnosili się do działań autorów nieudanego puczu wojskowego, do którego doszło w Turcji 15 i 16 lipca br.

Aresztowania dziennikarzy to następstwo wcześniejszych zapowiedzi prezydenta Turcji Recepa Erdogana, który w sobotnim wywiadzie dla telewizji France24 stwierdził, że media wspierające pucz muszą ponieść konsekwencje. - Te media, które poparły zamach stanu zapłacą za to cenę niezależnie od tego, czy są to media audiowizualne czy inne. Media mają bowiem obowiązek przestrzegać prawo - oświadczył Erdogan.

Wśród dziennikarzy objętych nakazem aresztowania znalazła się komentatorka Nazli Ilicak, jedna z najbardziej wpływowych postaci tureckich mediów. Ilicak pracowała w prorządowym dzienniku „Sabah”, z którego została zwolniona w 2013 r., po tym, jak skrytykowała ministrów tureckiego rządu za ich udział w aferze korupcyjnej. W poniedziałek próba zatrzymania dziennikarki nie udała się, prawdopodobnie przebywa ona na urlopie.

Obecna fala aresztowań dziennikarzy to kolejny środek odwetu Erdogana na tureckich mediach. W ub. tygodniu na polecenie prezydenta Turecka Rada ds. Radia i Telewizji cofnęła licencje 24 stacjom telewizyjnym i radiowym oskarżanym o sprzyjanie przeciwnikom Erdogana.

Autor:ps

Więcej informacji:Turcja, Recep Erdogan, aresztowanie

KOMENTARZE(8)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas