Telewizja2011-05-13
11

TVN pozyskał mniej z reklam, N z minimalną stratą

Grupa TVN w I kwartale br. miała wyższe przychody niż rok wcześniej, ale spadły jej wpływy z reklam. Bronić pozycji będzie inwestycją w program. Na swoje wychodzi powoli platforma N, której przychody rosną najbardziej.

Przychody Grupy TVN w I kwartale br. wyniosły 582 mln zł, o 7 proc. więcej niż rok wcześniej, zaś EBITDA poszła do góry o 19 proc. do 117 mln zł. Grupa wykazała jednak stratę netto na poziomie 40 mln zł. Rok wcześniej miała 64 mln zł zysku. TVN tłumaczy to różnicami kursowymi. - Zysk z różnic kursowych w pierwszym kwartale zeszłego roku stanowiły w większości niezrealizowane zyski z długu denominowanego w euro, natomiast w pierwszym kwartale 2011 r. niezrealizowane straty z tego tytułu zostały z nadwyżką skompensowane przez dodatni gotówkowy wynik z transakcji zabezpieczających - podał w komunikacie.

Przychody segmentu telewizyjnego w I kwartale br. pozostały na niezmienionym poziomie 358 mln zł, z tymże o 2,5 proc. spadły przychody reklamowe TVN, podczas gdy - według domu mediowego Starlink - cały rynek reklamy poszedł do góry w tym okresie o 2,7 proc. (więcej na ten temat).

Piotr Walter, wiceprezes Grupy TVN odpowiedzialny za segment telewizyjny, tłumaczył na konferencji, że była to konsekwencja wolnego wzrostu rynku i zwiększenia dystrybucji przez kanały Polsatu, które dołączyły w ub.r. do Cyfry+. - Spodziewam się tego samego efektu przy włączeniu kanałów Polsatu do oferty N. Będzie on mniejszy, ale zauważalny - dodał Walter. Spadek przychodów reklamowych skompensowany został przez 16-proc. wzrost przychodów ze sprzedaży treści, opłat od kanałów tematycznych i audiotele. Spółka w I kwartale br. przedłużyła umowy na dystrybucję swoich stacji tematycznych w Cyfrze+ i sieci UPC Polska.

W związku z mniejszą dynamiką wzrostu rynku reklamy w I kwartale br. TVN zmienił oczekiwania co do stopy wzrostu rynku w całym 2011 roku. - Wzrośnie on na średnim jednocyfrowym poziomie - powiedział Markus Tellenbach, prezes Grupy TVN. Dopytywany doprecyzował, że chodzi o wzrost pomiędzy 4 a 6 proc. W lutym br. TVN prognozował tegoroczny wzrost rynku reklamy na 9 proc. Spółka w celu obrony swojej pozycji jesienią br. wyda na programming jeszcze więcej niż wiosną, gdy zwiększyła budżet ramówki i wprowadziła na antenę m.in. drogi talent show “X Factor”.

Gorsza od spodziewanej sytuacja na rynku reklamy przyspieszyła też zamknięcie nie rokującego na osiągnięcie rentowności kanału TVN Warszawa (poczytaj o tym). Pozytywny wpływ tego ruch na wskaźnik EBITDA spółka ocenia na od kilku do 10 mln zł. W tym roku TVN nie zapowiada uruchomienia nowych kanałów tematycznych.

Spółka wzrost przychodów w I kwartale br. zawdzięczała platformie N oraz portalowi Onet.pl. Przychody segmentu online poszły do góry o 12 proc. do 58 mln zł. Jeszcze lepiej był w przypadku płatnej telewizji. Przychody platformy N wzrosły o 27 proc. do 176 mln zł, co było efektem zwiększenia jej bazy abonentów o ponad 100 tys. klientów do 830 tys. na koniec marca br. (więcej na ten temat; news drugi) oraz wzrostu ARPU.

W I kwartale br. platforma N osiągnęła ujemny wskaźnik EBITDA na poziomie 2 mln zł (rok wcześniej było to 25 mln zł). - Prawie osiągnęliśmy break-even - skomentował to Markus Tellenabch. Podtrzymał on zapowiedź, że platforma w całym 2011 roku będzie mieć dodatni wskaźnik EBITDA.

Autor:Patryk Pallus

Więcej informacji:TVN, N, Piotr Walter

KOMENTARZE(11)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas