Telewizja2017-06-07
23

Program Bronisława Wildsteina do połowy czerwca. Po wakacjach może trafić do TVP Info

Program „Południk Wildsteina” w połowie czerwca zniknie z ramówki TVP2. Jesienią może wrócić, jednak już do TVP Info - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

„Południk Wildsteina” na antenie TVP2 pokazywany jest w soboty o godz. 12.15, począwszy od 3 września br. Gospodarz programu ze swoimi gośćmi rozmawia na temat aktualnych wydarzeń politycznych, społecznych i kulturalnych w Polsce i na świecie - pierwsze odcinki zobaczyło średnio 157 tys.

- Decyzja o zdjęciu programu Bronisława Wildsteina z anteny jest rzeczą absolutnie naturalną, po prostu kończy się wiosenna ramówka - przekonuje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Piotr Gursztyn, dyrektor programowy TVP. - Czy wróci jesienią? Są różne plany w tym względzie. Decyzje jeszcze nie zapadły, rozważane są rozmaite opcje i nic nie jest rozstrzygnięte - mówi Gursztyn.

Jako jedną z rozpatrywanych opcji dyrektor programowy wymienia powrót programu „Południk Wildsteina” we wrześniu, ale na antenę TVP Info. - Wiązałoby się to generalnie z grupowaniem publicystyki do TVP Info. Ale podkreślam: nic jest rozstrzygnięte - dodaje Gursztyn.

Bronisław Wildstein w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl podkreśla, że nikt z szefostwa TVP nie rozmawiał z nim o przesunięciu audycji do TVP Info. - Ja w ogóle nie mam żadnej informacji zwrotnej, czy mój program się podoba szefom, czy nie - dodaje.

Wildstein pod koniec maja na portalu wPolityce.pl opublikował tekst pt. „Jak za Gierka”, w którym poddał krytyce publicystykę uprawianą przez TVP Info i Wiadomości TVP1. Relację z budowy bloków w Białej Podlaskiej w ramach rządowego programu Mieszkanie+, publicysta porównał do rządowej propagandy telewizji lat 70-tych. - Na początku pomyślałem, że to sabotaż. TVP Info opanowane zostało przez KOD, który robi wszystko, aby wykpić nową władzę i jej przekaz. Wydaje się mi, że odwołany niedawno szef tej stacji Piotr Lichota na nic takiego by nie pozwolił. Ale, zdaje się, odwołany został za to, że zauważył Donalda Tuska, a TVP miała go nie widzieć - napisał Bronisław Wildstein. Tekstem tym ściągnął na siebie krytykę prawicowych dziennikarzy.

Zapytany przez Wirtualnemedia.pl czy wyczuwa, że TVP chce teraz w odwecie po cichu ściągnąć jego program z anteny, Wildstein odpowiada: - Ja się nie zajmuję wyczuwaniem. Nikt też niczego takiego nie dawał mi do zrozumienia, ani nie komunikował wprost. Więc spokojnie czekam na wrzesień. Spokojnie, bo z natury jestem człowiekiem spokojnym - mówi publicysta.

W połowie czerwca TVP zawiesza też emisję programu śniadaniowego „Dzień dobry Polsko”. Audycja ma wrócić po wakacjach.

Autor:Jacek Kowalski

KOMENTARZE(23)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas