Cezary Krysztopa / fot. tvpWydawany przez NSZZ „Solidarność” „Tygodnik Solidarność” został czasowo zablokowany na Twitterze.- Nie podano nam żadnego powodu i nie wiemy, co robić, żeby się to nie powtórzyło - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Cezary Krysztopa, zastępca redaktora naczelnego pisma i jeden z administratorów twitterowego konta. I dodaje: - To zmierza w kierunku korporacyjnego totalitaryzmu.
Konto zostało zablokowane w nocy z 28 na 29 października. - Zaczęliśmy dostawać nagle w nocy od użytkowników screeny z pytaniami, co się dzieje. Po wejściu z poziomu administratora dostałem tylko informację, że jesteśmy zablokowani. Bez ostrzeżenia, z powodu naruszenia zasad Twittera - opowiada Krysztopa.
- Konto udało się odblokować, ale dostaliśmy ostrzeżenie, żebyśmy już nie naruszali zasad. Nie podano szczegółów, więc nie wiem, czemu byliśmy zablokowani i jak tego uniknąć w przyszłości - dodaje.
Bardzo ciekawe, prawda? Gówniarze z Twittera ośmielają się "ograniczać" Tygodnik Solidarność pomnik wolności słowa, między innymi dzięki któremu żyją w innym świcie niż ich ojcowie https://t.co/1AR8YmImMC
— Pan Cezary Krysztopa 🇵🇱💯 (@cezarykrysztopa) October 28, 2019
Zdaniem naszego rozmówcy zablokowanie konta „Tygodnika Solidarność” jest elementem większej układanki. - Publikujemy na łamach wiele informacji o blokadach konserwatywnych profili w mediach społecznościowych – może ma to coś z tym wspólnego? Mam wrażenie, że to forma korporacyjnej cenzury, która zmierza w kierunku budowania interfejsu do wpływania na opinię publiczną. W ostatecznym rozrachunku może to prowadzić do korporacyjnego totalitaryzmu - podsumowuje Cezary Krysztopa.
Twitterowy profil „Tygodnika Solidarność” obserwuje 13,4 tys. internautów.
Cezary Krysztopa jest zastępcą naczelnego pisma od grudnia ub.r.
