Na skutek cyberataku DDoS, którego celem stał się operator McLaut, w obwodzie czerkaskim na Ukrainie odnotowano brak internetu.
McLaut to największy dostawca internetu w obwodzie czerkaskim na Ukrainie. Jak podała organizacja NetBlocks, zajmująca się monitorowaniem w czasie rzeczywistym zakłóceń w dostępie do sieci, w środę 13 kwietnia odnotowano tam "załamanie łączności" z internetem.
Sam operator przyznał, że jego infrastruktura padła celem ataku DDoS. Taki atak jest przeprowadzany równocześnie z wielu komputerów i ma na celu uniemożliwienie działania systemu komputerowego lub usługi sieciowej.
⚠️ Confirmed: Real-time network data show a collapse of connectivity in #Cherkasy Oblast, #Ukraine, due to the loss of service on McLaut, the region's largest internet provider; the operator reports a DDOS attack on its infrastructure.
— NetBlocks (@netblocks) April 13, 2022
📰 Background: https://t.co/S0qJQ7CbNv pic.twitter.com/ygpMjVWOOL
Po kilku godzinach łączność z internetem w sieci McLaut została przywrócona.
ℹ️ Update: Internet connectivity has been restored on McLaut, the largest provider in #Cherkasy Oblast, central #Ukraine, after a cyberattack was mitigated by the company's engineers; the incident left many in the region offline for hours.
— NetBlocks (@netblocks) April 13, 2022
📰 Background: https://t.co/S0qJQ7CbNv pic.twitter.com/kyGw7hbPSP
To kolejny atak hakerski na ukraińskie serwisy internetowe od czasu inwazji rosyjskich sił wojskowych pod koniec lutego. Pod koniec zeszłego miesiąca świadczenie usług internetowych na skutek "potężnego" cyberataku przerwała ukraińska państwowa firma telekomunikacyjna Ukrtelecom (https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/potezny-cyberatak-ukraina-zaklocil-dzialanie-internetu). Podobny incydent miał miejsce na początku marca w mniejszej ukraińskiej firmie telekomunikacyjnej Triolan, o czym informował wcześniej Forbes.
