Kadr z nagrania z monitoringu pokazującego Aleksandrę DulkiewiczSąd w Gdańsku oddalił skargę prezydent Aleksandry Dulkiewicz na decyzję prokuratury, umarzającą postępowanie w sprawie przetwarzania danych osobowych urzędniczki przez dziennikarza Radia Gdańsk Macieja Naskręta. Naskręt niemal dwa lata temu upublicznił na Twitterze nagranie, na którym widać, jak Dulkiewicz kupuje colę i wódkę.
Sprawa zaczęła się na początku marca 2019 roku, kiedy Maciej Naskręt - pracujący wówczas dla portalu Trójmiasto.pl - udostępnił na krótko nagranie monitoringu ze sklepu jednej z sieci. Widać na nim było, jak Dulkiewicz w towarzystwie dwóch ochroniarzy podchodzi do kasy sklepowej, trzymając butelki coli i butelkę wódki. Naskręt napisał na Twitterze: „Takie video z #asikorka do mnie dotarło - konwój zachwycony, było bezpiecznie - a to wszystko z kasy miejskiej. Czy to jest w porządku?” . Niebawem jednak usunął nagranie i przeprosił.
Prezydent Dulkiewicz początkowo z dystansem odniosła się do tego na Facebooku. - Od dwóch dni wielu pyta: „Ola czy to prawda, że kupiłaś 0,5 litra i aż 2 cole?”. Panowie „redaktorzy” autorzy „hit newsa” postawili mnie w trudnej sytuacji, bo faktycznie źle to wygląda... Dlatego wyjaśniam: kupiłam krówkę, a cole były małe - napisała. Sprawa ostatecznie trafiła do prokuratury (zarzut: bezprawne przetwarzanie danych osobowych) a dziennikarz stracił pracę w portalu Trójmiasto.pl.
W listopadzie 2019 roku Naskręt został wezwany na policję w charakterze podejrzanego o czyn z art. 107 ust. 1 Ustawy o ochronie danych osobowych. - Odbieram to wezwanie jako próbę zastraszenia mnie. W ostatnim czasie ujawniłem wiele niewygodnych spraw związanych z gdańskim magistratem - komentował wówczas dziennikarz w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.
Jak informuje portal Wirtualnemedia.pl Grażyna Waryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, w czerwcu 2020 roku sprawa upublicznienia nagrania została przez prokuraturę umorzona. Ta decyzja została zaskarżona przez prawników Aleksandry Dulkiewicz. Ostatecznie gdański sąd po rozpoznaniu zażalenia utrzymał decyzję prokuratora w mocy.
- To postanowienie sądu jest jak najbardziej prawidłowe. Mam nadzieję, że mój przykład zachęci bezkompromisowych dziennikarzy do zadawania trudnych pytań władzom w naszym kraju - komentuje w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Maciej Naskręt.
Pamiętacie publikacje filmu z @Dulkiewicz_A kupującą alkohol w portugalskim sklepie? Miałem wtedy usłyszeć zarzuty - groziło mi 2 lata pozbawienia wolności z art. 107.1 UODO. Z moich ustaleń wynika, że prokurator umorzyła to postępowanie - nie było czynu zabronionego. Jednak...
— Maciej Naskręt (@MaciejNaskret) January 12, 2021
Naskręt pracuje w redakcji Radia Gdańsk od kwietnia 2019 roku. W portalu Trójmiasto.pl zajmował się głównie tematyką infrastrukturalną. Publikuje też na Polityczny.blog.
.jpg)
