Internet2018-10-04
0

Urząd Ochrony Danych Osobowych zbada atak hakerów na Facebook

Edyta Bielak-Jomaa, prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych, fot.: UODOEdyta Bielak-Jomaa, prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych, fot.: UODO

Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO) zapowiedział, że będzie na bieżąco śledził wyjaśnienia dotyczące ostatniego ataku hakerów na Facebook, w wyniku którego zagrożone są dane ponad 50 mln użytkowników. Regulator wyjaśnia, że wśród poszkodowanych internautów mogą znajdować się także Polacy.

Do ataku hakerów na Facebook doszło w ubiegłym tygodniu. Według ujawnionych przez serwis informacji przestępcy wykorzystując lukę w zabezpieczeniach Facebooka mogli przejąć dane ponad 50 mln użytkowników platformy.

Śledztwo w sprawie ataku rozpoczęła irlandzka Komisja Ochrony Danych Osobowych, która w myśl unijnych przepisów jest tak zwanym organem wiodącym z powodu europejskiej siedziby Facebooka zlokalizowanej w Dublinie.

Jak poinformował polski Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO) przystąpił on do postępowania jako organ, którego sprawa dotyczy (bo naruszenie może wpłynąć na osoby mieszkające w Polsce) i będzie ją monitorował, mając dostęp do wszystkich ustaleń irlandzkiego urzędu.

Jak wyjaśnia UODO w komunikacie zgodnie z przepisami rozdziału VII RODO dotyczącego współpracy i spójności, organ wiodący ma obowiązek niezwłocznego przekazywania niezbędnych informacji organom, których sprawa dotyczy. Jest również zobowiązany do przedłożenia projektu decyzji, w celu uzyskania ich opinii i należytego uwzględnienia ich uwag.

Według zapowiedzi UODO będzie miał wgląd w stosowne informacje dotyczące tego naruszenia, a także będzie mógł – dbając o interesy polskich użytkowników – zgłosić swoje uwagi do projektowanej decyzji, która ostatecznie zostanie wydana przez irlandzki organ nadzorczy.

Jak zauważa dziennik „The Wall Street Journal” luka w zabezpieczeniach, z której skorzystali hakerzy może Facebooka słono kosztować. Zgodnie bowiem z obowiązującymi od kilku miesięcy w Europie przepisami RODO firma, która poprzez błędy i zaniechania dopuści do utraty prywatnych danych użytkowników może zostać ukarana grzywną sięgającą 4 proc. jej rocznego przychodu. To zaś oznacza, że w wypadku Facebooka może być to kwota przekraczająca 1,6 mld dol.

Facebook ma problem

Obecny incydent po raz kolejny postawił pod znakiem zapytania bezpieczeństwo danych użytkowników Facebooka. Wiosną br. w aferze Cambridge Analytica doszło do przejęcia danych ponad 87 mln osób korzystających z serwisu, ostatnio zaś Komisja Europejska ostrzegła Facebook, że wprowadzi sankcje jeśli firma nie zmieni swojej polityki dotyczącej m.in. zarządzania informacjami o użytkownikach.

W II kwartale 2018 roku Facebook zanotował przychód w wysokości ponad 13 miliardów dolarów, a zysk netto wzrósł do 5,1 miliarda dolarów.

Autor:ps

Więcej informacji:Facebook, UODO, Unia Europejska, hakerzy, atak, RODO

KOMENTARZE(0)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas