Madonna przyznała, że film "W.E.", którego jest reżyserką i scenarzystką nie był prostym zadaniem.
"W.E." opowiada jednocześnie historię Wallis Simpson, kobiety, dla której król Edward VIII zrzekł się w 1936 roku tronu, wywołując skandal w Zjednoczonym Królestwie, oraz żyjącej współcześnie Wally Winthrop, która ma własne sercowe problemy oraz obsesję na punkcie księżnej Windsoru.
- Nie było niczego łatwego w tym filmie - zapewnia artystka. - To było dla mnie wielkie wyzwanie, pod każdym względem. Począwszy od pisania scenariusza, przez znalezienie ekipy producenckiej po obsadę.
W obrazie James Fox gra ojca monarchy, króla Jerzego V, a jego syn Laurence wciela się w kolejnego z jego synów, młodszego brata Edwarda, Bertiego. James D'Arcy portretuje Edwarda, a Andrea Riseborough - Wallis. We współczesnej części grają Abbie Cornish i Oscar Isaac.
Do internetu trafiły właśnie dwa fragmenty dzieła.
"W.E." miał premierę na festiwalu w Wenecji, nie zdobył jednak pochlebnych recenzji.
Reżyserski debiut Madonny, "Mądrość i seks", można było podziwiać w polskich kinach w sierpniu 2009 roku. Jej ostatnia płyta to "Hard Candy" z kwietnia 2008 roku. Wiosną przyszłego roku powinniśmy spodziewać się nowego albumu.
