Nadawanie programów telewizyjnych w systemie analogowym, zgodnie z planem, powinno zostać całkowicie wyłączone w lipcu 2013 r. i rząd nie widzi zagrożenia dla tego terminu - mówi wiceminister infrastruktury Magdalena Gaj.
Wcześniej prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) Anna Streżyńska ostrzegała, że ten termin może nie być zrealizowany.
"Termin: lipiec 2013 r. nie jest zagrożony" - powiedziała Gaj na konferencji poświęconej cyfryzacji i związanej z rozdaniem nagród Niptel. Z jej opinią zgodził się prezes spółki TP Emitel Przemysław Kurczewski.
"Rok 2013 to nie jest termin nie do spełnienia" - powiedział Kurczewski. Przyznał, że Emitel, który ma być technicznym operatorem tzw. multipleksów (MUX) cyfrowej telewizji naziemnej, widzi obecnie pewne opóźnienie w stosunku do harmonogramu prac, ale powinien je sprawnie nadrobić.
Obecnie notowane opóźnienia są głównie efektem sporów i problemów proceduralnych. Obecny spór dotyczy tego, czy i w jakim stopniu telewizja publiczna - która ma tylko dla siebie zagwarantowany tzw. trzeci multipleks - powinna być obecna na MUX-1.
Pełniący obowiązki prezesa TVP Włodzimierz Ławniczak poinformował, że telewizja publiczna jest w stanie zaproponować ofertę złożoną z 10 kanałów.
"W tym również nowych projektów, które są przygotowywane jak TVP Seriale, mamy także nowe pomysły których na razie nie ujawniamy" - powiedział Ławniczak.
Wiceminister Gaj ocenia, że jeszcze w tym roku, Sejm powinien - w trybie pilnym - uchwalić tzw. "Ustawę Cyfryzacyjną". W 2013 r. mają działać 3 multipleksy i ma zostać wyłączone nadawanie w systemie analogowym. Dzięki "odzyskanym" częstotliwościom będą mogły zostać uruchomione kolejne multipleksy dla TV cyfrowej.
