Telewizja2017-07-19
27

W „Teleexpressie” i „Nie da się ukryć” nie zagłuszono przekleństw Adama Michnika, jest skarga do KRRiT

W poniedziałkowym wydaniu „Teleexpressu” w TVP1 i „Nie da się ukryć” w TVP Info nie zagłuszono przekleństw wypowiedzianych przez Adam Michnika do osób pytających o jego brata. Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zgłoszono w tej sprawie skargę.

W niedzielę podczas demonstracji opozycji przed Sejmem redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” Adam Michnik został zagadnięty przez dwie osoby, m.in. Ziemowita Kossakowskiego z serwisu internetowego TVP Info, o swojego brata Stefana, byłego sędziego i adwokata, oskarżanego o przestępstwa popełnione w okresie stalinizmu. Adam Michnik w obu przypadkach zareagował nerwowo, nazywając pytających „skurw..nami”.

Obie sytuacje nagrano, a krótkie klipy w niedzielę i poniedziałek wielokrotnie pokazano w TVP Info, a także w głównych programach informacyjnych TVP1 i TVP2. W przypadku zajścia z Kossakowskim podkreślano, że naczelny „GW” dopuścił się agresji wobec dziennikarza serwisu internetowego TVP Info.

W poniedziałek w materiałach w „Wiadomościach” i „Panoramie” o tej sprawie pokazano oba nagrania, zagłuszając wulgaryzmy mówione przez Adamem Michnika. Natomiast w relacji w „Teleexpressie” ich nie wypikano, tak samo jak materiale w „Nie da się ukryć” w TVP Info, w którym oba nagrania z przeklinającym Michnikiem pokazano po dwa razy.

Materiał w „Nie da się ukryć” miał mocno negatywny wydźwięk. Przypomniano m.in. toasty wznoszone przez Michnika z liderami władzy komunistycznej podczas rozmów przed obradami Okrągłego Sądu oraz zupełnie błędną prognozę z początku 2015 roku, że Bronisław Komorowski praktycznie nie może nie wygrać wyborów prezydenckich. - Kiedyś wpływowy publicysta stojący na czele wielkiego wydawnictwa, dziś kierujący podrzędnym już tytułem, z gwałtownie spadającą sprzedażą. Zamiast opiniotwórczych analiz, knajacki język i zwykłe chamstwo wobec młodych dziennikarzy i internautów - oceniła naczelnego „GW” Ewa Bugała, autorka materiału.

Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zgłoszono skargę na niezagłuszenie wulgaryzmów Michnika w „Teleexpressie”. - KRRiT zgodnie z procedurą, wystąpi do nadawcy z prośbą o nagranie i o wyjaśnienia w tej sprawie - przekazała nam Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa Krajowej Rady.

Według danych Nielsen Audience Measurement w pierwszej połowie br. średnia oglądalność „Teleexpressu” wynosiła 2,75 mln widzów, natomiast TVP Info zanotowało przeciętną oglądalność minutową wynoszącą 230,5 tys. widzów i 3,52 proc. udziału w rynku oglądalności.

Autor:tw

KOMENTARZE(27)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas