Wytwórnia Warner Bros. Pictures zapowiedziała, że w 2021 roku zamierza wprowadzić hybrydowy system dystrybucji swoich tytułów, w ramach którego nowe produkcje będą się pojawiały zarówno w kinach, jak i w serwisie streamingowym HBO Max. - Pandemia tylko przyspieszyła proces, który postępuje sukcesywnie od lat: dywersyfikacji premier filmowych na rozmaite nośniki - ocenia dla Wirtualnemedia.pl krytyk filmowy Wiesław Kot.
Kilka dni temu pojawiły się informacje o tym, że serwis VoD HBO Max pojawi się w Polsce w drugiej połowie 2021 r.. Platforma ma być u nas dostępna w cenie 24,90 zł miesięcznie i zastąpić oferowany obecnie serwis HBO Go.
W kinach i online
Teraz ujawniono doniesienia o tym, że rosnący potencjał HBO Max dostrzegła m.in. wytwórnia filmowa Warner Bros. W 2021 r. zamierza zastosować nowy sposób dystrybucji swoich filmów.
Chodzi o to, że premiery Warnera będą się pojawiały równolegle w tradycyjnych kinach oraz na platformie HBO Max. W tym drugim wypadku pozostaną dostępne jedynie przez miesiąc.
Na liście premier mają się znaleźć m.in: The Little Things, Judas and the Black Messiah, Tom & Jerry, Godzilla vs. Kong, Mortal Kombat, Those Who Wish Me Dead, The Conjuring: The Devil Made Me Do It, In The Heights, Space Jam: A New Legacy, The Suicide Squad, Reminiscence, Malignant, Dune, The Many Saints of Newark, King Richard, Cry Macho oraz Matrix 4.
To ewolucja, nie rewolucja
W rozmowie z Wirtualnemedia.pl Wiesław Kot, krytyk filmowy nie widzi niczego szczególnego w decyzji Warner Bros. - „Ona jest słuszna, ta koncepcja" - chciałoby się spuentować za „Misiem" Stanisława Barei – mruga okiem Wiesław Kot. - Słuszna, ale i ostrożna. Pandemia tylko przyspieszyła proces, który postępuje sukcesywnie i od lat: dyswersyfikacji premier filmowych na rozmaite nośniki. Za każdym razem z uszczupleniem hegemonii kina.
Zdaniem naszego rozmówcy dla odbiorców o dłuższej - umownie rzecz biorąc - pamięci nie jest to żadna niespodzianka. - Co najmniej od czasów, gdy bajeczne kinowe „dream palaces" wznoszone w latach 40. minionego wieku, musiały nagle w połowie lat 50. stanąć do konkurencji z telewizją. Pudełko o ekranie wielkości pocztówki początkowo wydało się wręcz śmieszne w tych zmaganiach o uwagę publiczności. Ale kiedy to pudełko zaczęło zajmować centralne miejsce w każdym amerykańskim salonie, wielkim wytwórniom filmowym nagle przestało być do śmiechu. A dziś oglądamy po prostu kolejną odsłonę procesu, który się zaczął blisko 70 lat temu - zauważa Kot.
HBO Max został uruchomiony pod koniec maja br., miesięcznie kosztuje 14,99 dolarów. Platforma oferuje filmy i seriale (także dla dzieci) z biblioteki HBO oraz innych nadawców, m.in. Warner Bros., New Line, The CW, TNT czy Cartoon Network.
Zlecono już produkcję seriali i filmów, które na wyłączność będą dostępne w HBO Max, w listopadzie zapowiedziano serial o Nicki Minaj. Z początkiem przyszłego roku współpracę z platformą zacznie showman Conan O’Brian, obecnie związany ze stacją TBS.