Meta Platforms wykupił reklamy podkreślające, że WhatsApp lepiej chroni prywatność użytkowników, niż działający na urządzeniach Apple’a komunikator iMessage. Parę miesięcy temu komunikator Apple’a krytykowało Google.
W reklamie Meta Platforms widać charakterystyczne dla komunikatora iMessage chmurki na wiadomości z zielonym i niebieskim tłem. Poniżej jest chmura z białym tłem i stwierdzeniem „prywatny bąbel”, zachęta dla użytkowników, żeby chronili swoją prywatność, korzystając z szyfrowania typu end-to-end, oraz logo WhatsAppa.
W WhatsAppie, inaczej niże w komunikatorze Apple’a, działa takie szyfrowanie. Mark Zuckerberg na swoim profilu instagramowym podkreślił, że „WhatsApp jest dużo bardziej prywatny i bezpieczny niż iMessage”, a można z niego korzystać także na iPhone’ach i urządzeniach z Androidem.
Podkreślił, że WhatsApp pozwala też jednym kliknięciem usuwać czaty, a w ub.r. szyfrowanie end-to-end wprowadzono też w wersjach zapasowych wiadomości, przechowywanych na serwerach koncernu. - Tego wszystkiego iMessage nadal nie ma - zaznaczył.
Natomiast w komentarzu Zuckerberg dodał, że Meta pracuje nad wprowadzeniem szyfrowania end-to-end także na Instagramie.
Latem standard technologiczny komunikatora Apple’a został skrytykowany przez Google, który podkreślił, że skutkuje to gorszymi doświadczeniami, gdy posiadacze smartfonów z Androidem wymieniają wiadomości z użytkownikami iPhone’ów. - Mamy nadzieję, że użytkownicy Androida przestaną być obarczani winą za psucie czatów. To odpowiedzialność Apple’a i pora, żeby ją poniósł - komentowała Adrienne Lofton, globalna wiceszefowa marketingu platform w Google.
Koncern z Mountain View zaapelował do Apple, żeby wprowadził w iMessage nowszy standard RCS.
Na to się jednak nie zanosi. Szef Apple’a Tim Cook zapytany na wrześniowej konferencji przez uczestnika, co ma zrobić, gdy jako użytkownik iPhone’a nie może przez iMessage wysłać wideo swojej mamie korzystającej ze smartfona z Androidem, odpowiedział: „Kup swojej mamie iPhone’a”.
Meta Platforms kontra Apple
Z kolei Meta Platforms ma trudne relacje z Apple od kilku lat. Poprzedni spór dotyczyły wprowadzonej przez ten drugi koncern w systemie iOS nowej polityki prywatności, w której nie przyjmuje się domyślnie zgody użytkowników na przetwarzanie danych o ich aktywnościach w różnych aplikacjach i witrynach internetowych. Dla właściciela Facebooka oznacza to mniejsze możliwości targetowania reklam.
Pod koniec 2020 roku Facebook zamieścił w największych amerykańskich dziennikach całostronicowe reklamy krytykujące Apple za te zmiany. Już w 2018 roku Mark Zuckerberg na konferencji inwestorskiej stwierdził, że największym konkurentem jego koncernu jest jak na razie iMessage.
W drugim kwartale br. Meta Platforms, do którego należą platformy społecznościowe Facebook, Instagram, Messenger i WhatsApp, zanotował wyniki poniżej oczekiwań: wpływy zmalały o 1 proc. do 28,82 mld dolarów, a zysk netto z 10,39 do 6,69 mld dolarów. Firma tłumaczyła to słabą koniunkturą reklamową, nie spodziewała się poprawy w trzecim kwartale.
Pierwszy raz zanotowała spadek rok do roku kwartalnych przychodów.
