Biznes2013-06-14
0

Wiceminister pracy: ZUS-owski system emerytalny spełnia swoją rolę, trudno jest ocenić rolę OFE

Rządowy raport o OFE jest już gotowy i resorty pracy oraz finansów wprowadzają do niego ostatnie poprawki. Zgodnie z zapowiedziami zostanie upubliczniony w przyszłym tygodniu. Wiceszef resortu pracy, Marek Bucior uważa, że bardzo trudno jest jednoznacznie ocenić funkcjonowanie OFE w całym systemie emerytalnym. Twierdzi, że ZUS-owski system spełnia swoją rolę, ale oczekiwania emerytów są wyższe. To zaś oznacza konieczność dodatkowego oszczędzania na emeryturę, co Polacy coraz częściej robią. Środki gromadzone w OFE to tylko jeden ze sposobów lepszego zabezpieczenia finansowego na starość.

Zdaniem Marka Buciora, Polacy mają szeroki wybór co do sposobów oszczędzania na emeryturę. Pieniędzy zgromadzonych w OFE nie powinni też traktować inaczej niż inne oszczędności, które też służą zabezpieczeniu na starość.

 – Możemy skorzystać z jednej z form, które są sformalizowane, i o których przesądzają przyjęte ustawy przez Parlament, a więc ustawa o IKE, o IKZE, o pracowniczych programach emerytalnych. Myślę, że tak naprawdę każdy z nas myśli o swojej przyszłości również na inne sposoby i Polacy gromadzą oszczędności. My wiemy, że z roku na rok jesteśmy coraz bogatszym narodem, coraz więcej oszczędzającym. A więc nie oddzielajmy tych oszczędności typowo emerytalnych z trzeciego filaru od naszych oszczędności – tłumaczy wiceminister pracy i polityki społecznej.

Jego zdaniem, jedne i drugie będą wykorzystywane w przyszłości. I to właśnie owe dodatkowe oszczędności są kluczem do lepszego życia na emeryturze.

 – System powszechny, w którym otrzymujemy emeryturę z ZUS, spełnia swoją rolę, ale musimy pamiętać, że nasze oczekiwania mogą być oczekiwaniami wyższymi, mogą dotyczyć lepszego zabezpieczenia. Wtedy rzeczywiście to oznacza konieczność dodatkowego oszczędzania – podkreśla.

Formalne kwestie dotyczące dodatkowych zabezpieczeń emerytalnych ocenia jednak jako bardzo trudne.

 – Pierwszą sprawą, o której musimy pamiętać jest to, czy my rozmawiamy o jakimś sformalizowanym systemie, który dotyczy np. pracowniczych programów emerytalnych, indywidualnych kont emerytalnych, indywidualnych kont zabezpieczenia emerytalnego czy takiej indywidualnej, normalnej zapobiegliwości Polaków – wymienia.

Raport, nad którym rząd kończy prace ma stanowić przesłankę do oceny OFE i pokazywać skutki zmian systemu emerytalnego w Polsce, począwszy od 1999 r.

 – Wnioski będą przyjmowane przez Radę Ministrów. W związku z tym przed posiedzeniem Rady Ministrów, która omówi tezy raportu, trudno jest dziś przesądzać, które ostatecznie warianty będą dalej procedowane – tłumaczy wiceszef resortu.

 

Autor:Newseria / pr

KOMENTARZE(0)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas