Wpadka PAP: błędna informacja o zwolnieniu trenera Legii Warszawa wzięta z fałszywego profilu facebookowego prezesa klubu

W piątek wieczorem Polska Agencja Prasowa podała nieprawdziwą informację o zwolnieniu trenera Legii Warszawa, powołując się na fałszywy profil facebookowy prezesa klubu. Zwolnienie szkoleniowca zostało szybko zdementowane przez biuro prasowe Legii, a PAP skorygował swoją depeszę.

Tekst PAP o zwolnieniu Besnika Hasiego z funkcji trenera piłkarzy Legii Warszawa opublikowano po godz. 18. Źródłem informacji był wpis na rzekomym profilu facebookowym Bogusława Leśnodorskiego, prezesa klubu.

Depeszę natychmiast zamieściły największe serwisy sportowe.

Prezes Leśnodorski na Facebooku: Hasi nie będzie już trenerem Legii Warszawa. pic.twitter.com/zZmv37C1wC
— PAP (@PAPinformacje) 16 września 2016

I już po trenerze Legii pic.twitter.com/wsNox9UP3V
— DominikPanek (@dominikpanek) 16 września 2016

Na informację PAP tuż po godz. 19 zareagowały na Twitterze osoby z biura prasowego Legii. - To nie jest profil prezesa Leśnodorskiego - napisał Seweryn Dmowski, doradca zarządu klubu ds. komunikacji. - Besnik Hasi nadal pełni funkcję szkoleniowca Legii Warszawa - poinformowała Izabela Kuś, rzeczniczka prasowa klubu.

W piątek przed południem Hasi brał udział w konferencji prasowej przed niedzielnym meczem ligowym Legii.

.@PAPinformacje To nie jest profil prezesa Leśnodorskiego.
— Seweryn Dmowski (@seweryndmowski) 16 września 2016

Depesza PAP została niezwłocznie poprawiona, a serwisy, które ją opublikowały, odpowiednio zmieniły swoje teksty. „Prezes Legii Warszawa Bogusław Leśnodorski napisał na Facebooku, że Besnik Hasi nie będzie już trenerem Legii Warszawa - poinformował PAP. Jak się jednak okazało konto, na które powołała się Agencja było fałszywe, a Hasi wciąż jest szkoleniowcem stołecznego klubu. Informację o zwolnieniu Hasiego zdementowała też rzeczniczka Legii” - czytamy na stronie „Rzeczpospolitej”.

- Powoływanie się przez niektóre media na niezweryfikowany profil na FB bez próby kontaktu z Klubem to niestety kompromitacja. #rzetelność - skomentował tę sytuację Seweryn Dmowski. - Brawa za rzetelność dla red. Mateusza Jareckiego z Radia ZET, jako jedyny zadzwonił do mnie zweryfikować plotkę z fejkowego konta na Facebooku - dodał.

Rzeczniczka Legii: Besnik Hasi nadal pełni funkcję szkoleniowca. pic.twitter.com/uDjnGub1Bw
— PAP (@PAPinformacje) 16 września 2016

Legia Warszawa od początku obecnego sezonu, kiedy jej trenerem został Besnik Hasi, gra poniżej oczekiwań: przegrała kilka meczów ligowych ze słabymi rywalami, odpadła z Pucharu Polski i po przeciętnych spotkaniach awansowała do fazy grupowej Ligi Mistrzów, gdzie w pierwszym meczu w środę uległa u siebie Borusii Dortmund 0:6. Hasi od kilku tygodni jest mocno krytykowany, w ostatnich dniach jego dymisji domagała się część publicystów sportowych.