"Kobra" miała specyficzne, łatwo rozpoznawalne logo Fot. TVP VODW nadchodzącym sezonie Teatr Telewizji nie tylko przypomni stare „Kobry”, ale także zaprezentuje widzom nowe odcinki, w formie premierowych spektakli na żywo. Taką informację podczas czwartkowej ramówki przekazała szefowa Teatru Telewizji Karolina Cyz.
„Kobra” to był specjalny cykl kryminalny w Teatrze Telewizji, emitowany pomiędzy 1956 – 1993 rokiem, od lat 60 do końca 70-tych – niezwykle popularny i lubiany przez widzów. Przedstawienia kryminalne (czasem były to adaptacje kryminalnych powieści, czasem - specjalni pisane sztuki) były emitowane w czwartkowe wieczory i gromadziły olbrzymie rzesze oglądających.
Teraz TVP chciałaby nie tylko przypomnieć niektóre z tych spektakli, ale także wyemitować premierowo w Teatrze Telewizji kolejne odcinki nawiązujące do kultowej serii. - Zaczynamy ten sezon w teatrze telewizji od Fredry i skończymy Fredrą, ale będziemy także przypominali „Kobry” sprzed lat. Zaś wkrótce zaprezentujemy nowe ich odcinki – mówiła w trakcie spotkania z dziennikarzami Karolina Cyz, szefowa Teatru Telewizji.
"Teatr Telewizji wraca do korzeni"
W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl prezes TVP Mateusz Matyszkowicz precyzuje: - To nie będzie „Kobra” jako osobne pasmo,. Wychodzimy z bardzo ambitnym planem. Będą docelowo trzy premiery teatralne na żywo w ciągu miesiąca, w tym jedna z tych premier będzie nawiązywać stylistyką do Kobry. To się będzie działo już tej jesieni. Czyli: zaproponujemy widzowi dobra fabułę kryminalną, nawiązującą tego, co najlepsze w Teatrze Telewizji.
Matyszkowicz podkreśla, ż premiery na żywo to powrót Teatru Telewizji do korzeni. - W latach 90-tych Teatr telewizji przygotowywany by metodą filmową – i to było właściwe na tamte czasy, sprawdzało się. Ale czas takiego teatru przeminął - teraz wracamy do korzeni. Teatr polega na tym, że jest odgrywany i przeżywany tu i teraz. Będziemy stopniowo do tego dochodzić.
Jak się oglądają spektakle w TVP?
Teatr Telewizji w sezonie 2022/2023 na antenie TVP1 oglądać można było w poniedziałki o godz. 21.00, w okresie od 5 września ub.r. do 22 maja br. Średnia widownia wszystkich 30 pokazanych spektakli wyniosła 237 tys. osób, co przełożyło się na 1,99 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 1,11 proc. w grupie 16-49 oraz 1,40 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, do których dotarł portal Wirtualnemedia.pl.
Największą popularnością w analizowanym okresie cieszył spektakl „Słomkowy kapelusz” w reż. Jerzego Gruzy, pokazany 2 stycznia br. Zgromadził przed telewizorami 343 tys. oglądających.
Udział TVP1 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2022 roku wyniósł 8,67 proc.
