Dla fanów Take That mamy dwie wiadomości. Boysband ma planach nową płytę oraz specjalne koncerty – to wiadomość dobra. Zła jest taka, że do zespołu najprawdopodobniej nie wróci Jason Orange.
Gary Barlow zapewnił, że Take That chce w 2016 roku wydać nową płytę studyjną, a potem, wypuścić składankę, po której Anglicy zamierzają wyruszyć na trasę koncertową, prezentując na niej swoje największe przeboje, z okazji 25-lecia powstania grupy. - To są nasze najważniejsze plany na tę chwilę - mówił Gary w rozmowie z "The Sun".
Wokalista ma nadzieję, że z okazji trasy promującej wydawnictwo w stylu "Greatest Hits", chociażby na paru specjalnych występach pojawią się zarówno Robbie Williams i Jason Orange. Choć wielkim optymistą nie jest. - Ciężko mi sobie wyobrazić powrót Jasona na scenę. Jeśli Robbie się zgodzi, to już będzie wspaniale - dodał Barlow.
Jason Orange opuścił boysband w 2014 roku.
Jeszcze nie wiadomo, kiedy ukaże się ósma studyjna płyta Take That, następczyni wydanej w 2014 roku "III".
